To jedna z ulubieńszych roślinek Danusi: Ophiopogon odm. "Nigrescens" (popraw mnie proszę, Danusiu, jeśli się mylę). Też planuję ją u siebie posadzić. Szukam dla niej dobrego miejsca, bo Danusia zazwyczaj komponuje ją z limonkowymi żurawkami, a te z kolei nie lubią dużego słońca. Lubię ten zestaw
No pewnie, że tak Czyli to kwestia odmiany. Moje rudbekie dała mi teściowa ze swojej działki, a sama wysiewała kilka lat wcześniej.
Dobrze, znajdziemy dla nich miejsce: w przedszkolu moich chłopców biorą wszystkie roślinki, jakie im dam. Mają ogromny ogród i takie samo zapotrzebowanie na rośliny wszelkiej maści
ach, to konwalnik, a ja myślałam, że to jakaś inna roślinka bordowa!bo przeciez konwalnik czarny jest, na zdjęciu chyba tylko kolor zmienil!?ale mam taki malusi na mojej rabacie!ale słabo rosnie, jak wszystko zresztą
Bogusiu nie martw się ja też mam u siebie od wiosny dwie sadzonki Ophiopogonu jaki kupiłem na wiosnę taki sam był na jesieni, czyli nie tylko i u Ciebie słabo rośnie u mnie też , jak przeżyje zimę to dosadzę z kępę 5-7 szt może będzie go widać hahahaha
Raczej lubi półcień, musi mieć sporo dobrej ziemi podsypane w korzenie. U mnie rośnie jak w puchu w ziemi ogrodniczej od pd-wschodu.
Sporo wilgoci, ale nie za mokro, bo zgnije.
Na słońcu można spróbować, ale trzeba regularnie podlewać.
Czy ktoś z Was widział kiedyś rabaty z innym żwirkiem niż biały? Czy są w ogóle inne kolory żwirków? Widziałam ostatnio raczej ciemny w kolorze, taki jak zwykły kamień. Zastanawiałam się czy zdarzają się rabaty żwirowe w innych kolorach, czy też biały żwir jednak najlepiej komponuje się z roślinami i wygląda tak "czysto". Jak myślicie?
Z pewnością jest wiele kolorów, stosuje się też gradację, najczęściej szarości, od bieli do właściwie czarnego. Różne skały maja różne kolory i ich odcienie... niektórzy stosuja tez polny kamień...po pierwsze zależy to od efektu całości, jaki zamierzasz uzyskać.
Proponuje pojechać do składu kamienia, gdy zniknie śnieg
U mnie jest obwódka z palety brązów...ale gdybym miała ogród żwirowy, z pewnością drugi raz bym zastosowała, nie patrząc czy wypada, czy nie, nie patrząc na szarości - do mojego ogródka nie pasują...
Mam nadzieję, że jakieś składniki chemiczne z tych kamieni (bo nie mam zielonego pojęcia) nie powinny mieć wpływu na nasze wybory
Może Emil, który "uprawia ziemię i łupie kamienie" coś podpowie.... - On wie....wiem o tym
