Nie pamiętam, bo było to dawno. Ale wydaje mi się że maksymalnie 2 - 3 sztuki. Niczym nie przywiązywałam, sama się czepia. Pod spodem jest kratka z drutu. Bogda, na początek mogę tobie dać trochę ukorzenionych pędów.

ok, Jolu, już dziękuję, a czy ona bardziej cieniolubna?czy taka uniwersalna?

W cieniu pewnie będzie bardziej zielona.

Czyli, Jolu, powojnik tam z trzmielina nie rosnie?bo jak ona się tak rozrasta to może nie ma potzreby mi tam sadzic powojnika jeszcze?

Agnieszko zaczekaj na fachowa poradę Danusi .ale zasygnalizuję ci że gatunki trzmielin są rożne .lecz zawsze możesz przycinać ,żwirek może być w przeciwnym wypadku zasłonięty rośliną , wg. mnie jeżeli puścisz ją na żywioł to po co żwirek .i zastanów się czy nie będzie to rabata wyrwana z kontekstu tzn,czy będzie pasować do charakteru ogrodu.na pewno nie będzie pasować do naturalistycznego .a hosty też się rozrastają w dużą rozetę,nie mówiąc o świerku .piszesz jednak że to dość mała rabata.z doświadczenia to przedstawię ci to tak:

-hosta -ok.1m.średnicy
-jukka-ok,m. średnicy
-świerk-ok.2m.średnicy (ale możesz mu podciąć dolne gałęzie)
-trzmielina nawet może zająć 2 m placu
przemyśl czy tu jest miejsce na żwirek

pytałaś też czy żwir powinien mieć kontynuację na innych rabatach .wg. mnie niekoniecznie,jeżeli już to może jakieś kamienie ,pojedyncze głazy.

Agnieszka napisał(a)



Agnieszko - zadajesz celne pytania i cieszę się z tego bo też mam zamiar zamienić rabatę na której rośnie olbrzymia ketmia , róże i rośliny wiosenne na rabatę żwirową. Będzie sąsiadować ze skalniakiem . Ale ta żwirowa rabata to będzie druga kolejność .

Och, ketmia, moje marzenie...
Niestety nie bardzo mam na nią miejsce, ale jeśli tylko gdzieś znajdę skrawek miejsca po wiosennych porządkach, to natychmiast ją zakupię Podobno ma ładny wyprostowany pokrój i kwitnie późnym latem, przez co jest atrakcyjna. Masz może jakieś zdjęcie swojej ketmii, Zbyszku?

Mam i już wstawiam



A to ta sama ketmia wyhaftowana przez moją Krysię (haft krzyżykowy)

No właśnie Alinko, ubrałaś w słowa wszystkie moje obawy Czekam jeszcze na Danusię. Jeśli podpowie mi inne rozwiązanie, to czemu nie.
Ta trzmielina mi odpowiada wizualnie, a cały czas mam rozterki co do tego żwirku. Mój ogród raczej nie jest z gatunku uporządkowanych, bez regularnych form stożków czy ulubionych Danusi kul bukszpanowych. Do tej pory nawet cieszyłam się z "twórczego" nieładu panującego w moim ogródku. Teraz mam naprawdę motywację do uporządkowania ogrodu. Mam na to czas do końca maja, aż do Komunii mojej córci. Dlatego teraz dużo czasu poświęcam obmyślaniu kolejnych miejsc w ogrodzie, gdzie wiem, że jest okropny zamęt. Powoli chcę te miejsca "wygładzać". Na pewno jeszcze nie raz poproszę Was o pomoc i natchnienie )) No i oczywiście o podtrzymywanie na duchu...

PS. Czy ktoś wie gdzie podziała się Danusia? Milcząca jakaś taka dzisiaj... ))

Zbyszku, Twoja ketmia jest zabójcza!!! Oniemiałam, bo nie sądziłam, że może być tak dekoracyjna i że osiąga aż takie rozmiary! Wręcz niewiarygodne! Urzekła mnie! Praca Twojej żony również Wiem, ile czasu wymaga takie dzieło Szacuneczek dla wytrwałości Twojej żony!

Agnieszka napisał(a)

Zbyszku, Twoja ketmia jest zabójcza!!! Oniemiałam, bo nie sądziłam, że może być tak dekoracyjna i że osiąga aż takie rozmiary! Wręcz niewiarygodne! Urzekła mnie! Praca Twojej żony również Wiem, ile czasu wymaga takie dzieło Szacuneczek dla wytrwałości Twojej żony!

Dzięki Agnieszko- już przekazuję .W roku przyrasta ok. 30 cm , ale przycinam ją (jest wskazane) dla lepszego pokroju.

Agnieszka, łatwiej byłoby doradzic gdybyś pokazała zdjęcie tego miejsca, w którym planujesz tę rabatę żwirową.