Sebek, gdzieś się zapodział? Co jemy dzisiaj?ja wcinam urodzinowego torcika!mniami walczę z Antonem bo spać nie chciał-musiałam od sąsiadów wrócić do domu z Nim-a tam grillują z reszt a sasiadówtaka sąsiedzka nasiadówka-grillówka(pierwsza i oby nie ostatnia!)
a czemu, przecież siedzisz u fryzjera) obok nosidełko i luzik)