Po dzisiejszym przymrozku - 3,5 oC mam sporo obaw, wiąza się nie dało przykryć, może gdybym miał 2,5 m wzrostu?

azalie jeszcze w doniczkach, na noc chowam do garażu
śliwo wiśni nie schowam, paczki pękają a rano pytanie , wytrzymały czy nie, na razie ok.