a teraz dla wszystkich na ten zimny i mokry czas coś radosnego czyli orliki bo to ich szczyt sezonu
nazbierało się trochę a jeszcze czekam na czerwonego bo nowy
na razie stare
i mój nowy klasyczny z ostrogami taki jak lubię
kupiłam w ub roku z jednym już przekwitającym kwiatkiem, powinni mi ją dać za darmo tak była ta doniczka fatalna /ale gdzie tam/ więc zabuliłam te 5 zeta
a teraz piszczę z radości bo taki śliczny ale też delikatniutki
a tu z drugim moim pupilkiem żółtkawym - tego już mam kilka lat