Katkak napisał(a)

Kochana, jak ja Cię rozumiem . Róże mam dopiero od 2015r i ich cięcie nie przestało mnie przerażać . Artemisy mam dwa, ale dopiero od października 2016, więc dopiero rozwiną skrzydła . Nabździłam u siebie aż 30 róż .

Inspekcja 30 róż pewna i wpisana w kalendarz 2017 - jeszcze bez daty

Nowalijka napisał(a)

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku

Bardzo dziękuję ! również przekazuję życzenia najlepsze na 2017

tulucy napisał(a)

Miro i dla Ciebie wszystkiego co najlepsze !!!

PS. Ale Constance znasz żem spolszczyła ciut
U mnie nie ma czystego południowego słońca, specjalnie zostawiłam czereśnię, żeby zacieniała rabaty w szczycie....

PS2 Wielkie dzięki za piękne zdjęcia Vivy ogrodu z niecierpliwością wypatruję ciągu dalszego.

Dziękuję!

A widzisz - ja już sylwestrowo balowałam głową i nie zakumałam

Dziękuję , że trafiłas do Vivy zaraz tam idę

No to mamy już 2017 i jesteśmy starsi co wczoraj z wielką radością przyjęliśmy .

Tak sobie myślę, że co jak co ale cieszy to że nasze ogrody będą starsze, bujniejsze, wyższe drzewa, żywopłoty no wszystko będzie starsze i większe
a najważniejsze że będzie nas cieszyć.

Dzisiaj był piękny koncert noworoczny z Wiednia. Kto nie wiedział ma czas bo o 23 na 2 programie będzie powtórka.
Wiem to forum ogrodnicze - ale jakie tam girlandy kwiatów były, róż!!!! a najbardziej spodobało mi się dodanie cytryn, pomarańczy i ananasów.

Uwielbiam te koncerty i to miała być prywata ale fotek nie mogę namierzyć,Chciałam się pochwalić bo byłam w tej sali na koncercie. Jak znajdę to pokażę i opiszę swoje wrażenia.


A na razie wracamy do spraw ogrodowych. Dni różane u mnie nadal trwają.
Nadal zapraszam do Vivy - tym razem na róże.

Wszystkim zaglądającym zostawiam jeszcze klimat minionej nocy - wisi na drzewie więc ogrodowo jest.

Koncert wiedeński widziałam dzięki TV u znajomych. Piękno tam było i ten dyrygent taki radosny!
Planów na razie nie mam ogrodowych, pod koniec stycznia może mi coś drgnie ogrodowo. Ale wspominki zawsze chętnie.

Wiem, że zakupię i Pilgrima i Costance. Ta inna róża to Thomas Austin naprawdę?

EDIT: kradnę bańkę - pasuje do mojej kolekcji zegarów.

I jeszcze, żeby Twój 2017 obfitował w podróże ogrodowe.

Miro Noworoczny koncert WF to jest marzenie mojego m i moje - i kiedyś na pewno tam pojedziemy specjalnie - a dziś słuchałam w radiu...

uff skończyłam i mam naos zatkany od zapachów - jak komuś mało fotek na forum to zapraszam -

http://www.ogrodowisko.pl/watek/1525-kolorowy-ogrod-na-piasku?page=586#post_4

a może już byliście ?

Już i jeszcze raz pięknie dziękuję ; i parę razy wrócę

Pszczelarnia napisał(a)

Koncert wiedeński widziałam dzięki TV u znajomych. Piękno tam było i ten dyrygent taki radosny!
Planów na razie nie mam ogrodowych, pod koniec stycznia może mi coś drgnie ogrodowo. Ale wspominki zawsze chętnie.

Wiem, że zakupię i Pilgrima i Costance. Ta inna róża to Thomas Austin naprawdę?

EDIT: kradnę bańkę - pasuje do mojej kolekcji zegarów.

Dyrygent - uroczy, taki dzieciak radosny, cieszą takie zmiany - widziałam że w tym roku i dyrygent i muzycy w jakimś młodszym wieku. No i repertuar tez mi się podobał.

Kolekcję zegarów chcę zobaczyć !

Wspominki - wiesz - kierunek Viva.

Kierunek Pilgrim i Constance jest słuszny Thomas raczej nie - nie wiem o co chodzi z tą inną - nie załapałam.