Miro - oglądam do tyłu strony, uwielbiam Twoje opisy, rzut na aleję zachodzącego słońca zrobiłam.
Na ślimaki i ja się rzuciłam, zatrzęsienie u mnie. Zbierałam 3 razy po 500 szt. Wreszcie wysypałam 4 kg granulek, ale lepsze zbieranie po deszczu
Biorę małe wiaderko z wodą dodaję octu i sekatorem zbieram.
Potem w dołek zakopuję

okropności wykonuję

ale one są niemiłosierne, zżerają wszystko