Andzia napisał(a)

Witam cieplutko
Jeśli chodzi o te piękną żółta azalię to azalia pontyjska. Ma właśnie takie duże żółte kwiaty i pięknie pachnie.
U mnie już też zakwitła

Witaj Andziu......

Rench napisał(a)

Agatko,kupiłam dzisiaj pełny milion bells,ale nie jest typowo czerwony,tylko karminowy
Innych nie było pełnych.

mój ma mocny kolor podobnie jak krew....
sory za skojarzenia.....

Za chwilę będzie u Ciebie mnóstwo kwiecia. Uwielbiam iryski, ale moje jeszcze nie są w pakach...

zajadę, zajadę, ale niech się obrobię z robotą i ogrodem

Poszukam takiego Ja sobie zafundowałam czerwone pelargonie,zwykłe najzwyklejsze ale chciało mi się czerwonego

Ooo jaki spokój i cisza... nic się nie dzieje w ogrodzie???
Aż dwa razy cofałam czy jestem na ostatniej stronie

jestem jestem codziennie........
to już uzależnienie....



jak zaglądam do tych pięknych ogrodów to łapię doła,
u mnie tak bez ładu i składu........

nie jest tak źle...
musimy się chyba wzmocnić jakąś kawką bo ja też zaczęłam łapać doła.....
zapraszam do siebie...

Agata...... każdy na poczatku miał bez ładu i składu...... no chyba, że z profesjonalnym projektem i konsekwencją U mnie nie było ani jednego ani drugiego.. wiec teraz ulepszam.... przekopuję i przerzucam z jednej strony na drugą.. teraz przenoszę bzy... bo i tak gdzie są będzie im za ciasno.... ale deszcz wygonił do domu...

Ja też od rana nie mogłam sie zabrać za pracę w ogrodzie, a wczoraj wymyśliłam sobie nową grządkę w całkiem zachwaszczonym kawałku ogrodu. Rosły tam kiedys irysy, kosaćce i floksy, a teraz aż żal patrzeć jak to zarosło Ale czasu ciągle mało. Kiedy jednak wyruszyłam w ogród po pół godzinie musiałm wracać bo zaczął podac deszcz. Ale może to i dobrze bo jeszcze przemyślę co i gdzie posadzić
Pozdrawiam Was cieplutko