elzbieta_g napisał(a)

fajne te czerwone przyrosty, ja swoje też obciachałam jakiś czas temu i już widzę , że przydałoby się drugie ciachnięcie

Ela też zastanawiam się nad drugim cięciem tawułek i bukszpanów ...

tylko deszcze mnie wstrzymują ...
bo po cięciu łatwiej o grzyby i takie tam ...

pogoda do bani już dłuższy czas

słoneczko jest marzeniem ...
w ogrodzie mnóstwo zaległości ...ciągle pada

ławeczka pomalowana czeka ....
opowiem WAM anegdotę dotyczącą tej oto ławki...

pomalowałam doniczki i ławkę ...ustawiłam pod ścianą ...
dwa dni tak stało i nie było kiedy posiedzieć,

aż pewnego dnia zadzwoniła Bratowa...a to wiąże się z dłuższym gadaniem ...

więc przysiadłam na tej nowej ławeczce ...
podchodzi do mnie mój czteroletni Synuś i pyta ...
Mama tu można robić siad ???

myślałam, że padnę ze śmiechu...
ale co się dziwić dziecku ...
w końcu nigdy wcześniej nie widział nikogo siedzącego na tej ławce ...

Super ta ławeczka i ten kącik

Ławeczka też mi się podoba, a donice czym malowałaś?

No to siad na ławeczce zrobiłam pięknie ci wyszedł ten biały zakątek, ławeczka w sam raz do przycupnięcia, też czekam nasłoneczko, dość mam już tej burej pogody

pozdrawiam cieplutko, życzę Ci słoneczka

U mnie dziś bardzo ciepło i słonecznie

To ja zrobię siad w niedzielę... odpocznę po niewolnictwie ogrodowym.. ciągnęłam na dwa ogrody... wiec metraż do obrobienia sie zrobił spory...

olaw napisał(a)

Super ta ławeczka i ten kącik

Ola marzyłam o nim od baaaaaaardzo dawna
no i mam

Donia72 napisał(a)

Ławeczka też mi się podoba, a donice czym malowałaś?

Miło mi Doniu
donice ... malowałam farbą, którą mąż kupił, by odnowić kaloryfery,
czyli do metalu ...

Agania napisał(a)

No to siad na ławeczce zrobiłam pięknie ci wyszedł ten biały zakątek, ławeczka w sam raz do przycupnięcia, też czekam nasłoneczko, dość mam już tej burej pogody

pozdrawiam cieplutko, życzę Ci słoneczka

Aga bardzo dziękuję za słoneczko....dotarło
na ławeczce rzeczywiście miło posiedzieć...