No i co tam w Miliczu? Zrobiłaś jakieś zakupy ogrodowe?
Niesamowita różnica "przed" i "po" uwielbiam takie porównania i tak jak piszesz - na własnym podwórku nie dostrzegamy zmian, a tu proszę - siurprajz
Agnieszko bardzo serdecznie dziękuję za sympatyczne spotkanie Jesteś bardzo miłą i przyjazną dziewczyną, czułam się jakbyśmy się znały kilka lat i spotykały od dawna Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda nam się spotkać w bardziej spokojnym miejscu.
Masz ładne hosty i niezłe żurawki- ja chyba z dwa lata będę czekać na takie kępy A szkółka widzę, że bogata. Szkoda, że nie mają zawciągu. Jutro będę obdzwaniać wszystkie w okolicy, może ktoś ma, tylko żeby ceną mnie nie zastrzelili