Dzięki dumać jak widzisz nie przestaję. Moje trzmieliny jednak są dość wysokie. Żałuję, że nie wzięłam niżej szczepionych... Te, które kupiłam mają patyki 1,2m i śmiesznie wyglądają.
Wiesz co, Kasia - to i ja się podłączę pod prośbę... U nas są dość drogie, więc ciekawa jestem, ile kosztują takie ładne jak Twoje... Dobrze, że się rozsiewają.
Martuś moje trzmieliny sadziłam w odstępach ok 80 cm (miejsce szczepienia jest w nich na wysokości również 80 cm)
i dla Ciebie zdjęcie trzmielin w lawendzie (nie ma jeszcze spodziewanego efektu, ponieważ sadzone były ok 3 tygodnie temu, ale urosną ) - mam je po dwóch stronach wjazdu :
O! Złapałam Cię Dziękuję. Wiesz... świetny pomysł z powtórzeniem po obu stronach podjazdu tych trzmielin. I w niebanalnym ustawieniu. Ostatnio chodzi mi po głowie taka trójca ale każda szczepiona na innej wysokości... Może tez niegłupio by to wyglądało...