Chyba zupełnie już zwariowałam - ale chyba klaruje mi się plan na nastepną rabatę


Zajrzałam do Ani DS i ona głowi się nad rabatą przy scianie.
I chyba od gapię pomysł Danusi
Chodzi mi o ta po lewej stronie ściezki - tam gdzie jeszcze trawa i zaznaczony łuk bukszpanu.
Rosnie tam w rogu prawie klon Crimson Sentry i 3 miłorzęby Mariken - tzn. miały takie być ale jesienia jak zaczęły sie przebarwiac to okazało się ze jeden jest chyba inny - inaczej się przebarwiał i chyba jest to Califorian Sunset - i na domiar tego posadziłam go w środku
Ale wolałabym żeby była tam 3 te same - wtedy tamten będe musiała gdzieś przesadzić.
Posadziłam te Marikeny tak troche skosem - ale chyba linia prosta byłaby lepsza.
I terz pomysł
zgapiony


- przez żywopłotem z cisa (ma on zakryć w przyszłości te pleksę) łan lawendy ze stipa, w nich 3 Marikeny, potem łukami żurawki jak w półkole obok, może tez być jeden łuk z trawki ozdobnej .
I co ???
Może być ????