Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Marzenia i plany vs. rzeczywistość

Marzenia i plany vs. rzeczywistość

kaisog1 10:43, 14 mar 2013


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Magnolia uradowałaś me serce tym postem A czemu? Proszę: " nie będę miała potem na roślinki, ani na kanapki dla dzieci" Rośliny nr1 ! A ja myślałam, że tylko ja tak mam
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
magnolia 10:47, 14 mar 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
moje dzieci mało jedzą- Olka na płtakach jęczmiennych z wodą ( bo slow food uprawia), Anto na tostach a Tymek obrabia w szkole stołówkę z suchego chleba ( kanapki ze szkoły dostaję potem ja na wieczór).
Lato idzie , to posieję im koperek i sałatę- kochają zielone.

A rośliny tanie nie są
____________________
Magda70 11:02, 14 mar 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
magnolia napisał(a)
moje dzieci mało jedzą- Olka na płtakach jęczmiennych z wodą ( bo slow food uprawia), Anto na tostach a Tymek obrabia w szkole stołówkę z suchego chleba ( kanapki ze szkoły dostaję potem ja na wieczór).
Lato idzie , to posieję im koperek i sałatę- kochają zielone.

A rośliny tanie nie są


I tak trzymać! Trzeba sobie umieć dzieci wychawać....
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
agniecha973 11:06, 14 mar 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Dziewczyny, terapia śmiechem. Brzuch mnie boli. To znaczy, że ja pierwszego dobrze wychowałam, bo chleb tylko z masłem jada, a drugiego rozpuściłam, bo on wszystkożerny
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
magnolia 11:09, 14 mar 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
no, rozpuściłaś Aga!
____________________
Magda70 11:22, 14 mar 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
agniecha973 napisał(a)
Dziewczyny, terapia śmiechem. Brzuch mnie boli. To znaczy, że ja pierwszego dobrze wychowałam, bo chleb tylko z masłem jada, a drugiego rozpuściłam, bo on wszystkożerny


No i teraz pytanie: gdzie i w którym momencie "chowania" dzieciaków popełniłaś błąd?? Znaczy sie tego wszystkożernego...
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
agniecha973 11:32, 14 mar 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Różnica polegała na tym, że pierwszy był traktowany trochę "książkowo" jeśli chodzi o wprowadzanie dań do jadłospisu, a drugi, to już samowolka
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Magda70 11:33, 14 mar 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
no i masz za swoje
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
butterfly 13:41, 14 mar 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
No dziewczyny - i ja nie odbiegam od normy - 2/3 niejadków, w przedszkolu oddzielny talerz z chlebem (na początku sam chleb, od niedawna jest masło) dla J.
1/3 - najmłodszy wszystkożerny, ale jak chory to też niejadek ale po tym mozna przynajmniej poznać że jakieś choróbsko przychodzi
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Rench 14:35, 14 mar 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
To macie fajnie póki co,mojego młodocianego nie wiem czy lepiej ubierać,czy żywić
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies