Sebku, To skomplikowane' to juz Ogrodowiskowy film , tez polecam. Ps.wejscie do domu bardzo mi sie podoba. Fajnie, ze masz swoje pomysly nowatorskie takie najbardziej lubie. Pozdrawiam. ( a matme podziel na dni miedzy swietami bo klimatu Świat az szkoda stracic )

Sebek napisał(a)

Ja też Was pozdrawiam - przedświątecznie
Muszę się Wam przyznać, że dałem się zniewolić szmacie Ale fugi odzyskały swój pierwotny kolor (gdybym wiedział kilka lat temu ile będzie z tym pracy to wybrałbym czarne, a nie beżowe) - płytki tez wyjaśniały A ja jestem cały w mleczku do czyszczenia
Na razie lecę - paaaa

Mi zostało tylko doczyszczenie łazienki.... A reszta to już szybciutko w wigilię rano. Eh mam choinkę ubraną

Seba dekoracje cudne w prostocie jest piękno, bałwan powala, choinka w turkusie również, ale badylki przed wejściem mus zgapić. Pozdrawiam świątecznie. Powodzenia i szbkiego rozwiązywania zadań z matmy życzę.

Wyglądałem z tym mleczku jak po ataku gołębi Na szczęście ciuchy poszły do prania, ja również
Dzisiaj zastanawiam się co jeszcze zrobić, bo mnie nosi Chyba ręczniki w łazience poukładam kolorami
Poszukam jeszcze farby i może pomaluję trawę w gwiazdki?

Dzisiaj zmieniłem trawnik na bardziej świąteczny....Najgorsze było tłumaczenie obcym ludziom co robię.....Jakby nigdy nie widzieli, żeby ktoś w niedzielę trawę malował Wygląda to dość ciekawie, ale mam nadzieję, że się zmyje

A krzesła dostały kokardy - bałem się, że Kaja je pokocha i zacznie je jeść, ale jednak nie.... Nadal woli gryźć wszystko inne

Sebku cudnie u Ciebie i faktycznie trudno zrozumiec dlaczego ludzie sie dziwią ze trawa w gwiazdki.Te kokardy ,,,brak słów... Pozdrówka.

A ja myślałem, że z tym malowaniem trawy robisz sobie żarty
Genialny pomysł, a ludzie to dziwni są, jak nie ma śniegu to trzeba przecież jakoś sobie radzić

No jak można się dziwić, że ktoś w niedzielę trawę w gwiazdki maluje Atmosfera świąteczna u Ciebie zarówno w domu, jak i w ogrodzie. Pozdrawiam

Usiadłam na chwilę żeby skoki pooglądać a przy okazji zajrzeć tu i ówdzie - a tutaj tyle się dzieje!!!
Za PRL-u trawę malowali na....zielono o gwiazdkach nikt jednak nie pomyślał bo to niebezpieczny temat był jeszcze cenzura by się zainteresowała. Cieszę się, że teraz możemy malować trawę kiedy chcemy i co chcemy i możemy się tym bawić , , Krzesła w nowej odsłonie wyglądają jak u Caringtonów - przepięknie