No to fajnie, że rozkwitnie
W tym roku uspokoiłem kolory i to znacznie - górują fiolety, róż i biel - konsekwencja w każdym calu

Pięnie wszystko wygląda i rośnie. A z hostami to coś dziwnego w tym roku, u mnie też dwie po prostu znikły. Jeszcze nigdy nie słyszxałam, żeby znikły funkie. I niestety znikła ta, na której mi najbardziej zależalo. Nie znam nazwy ale mniała ogromne liście w kolorze lekko niebieskawym. Cóż, mówi się trudno. Magnolia też u mnie nie zakwitła i cieszę się , że chociaż jakieś listki się pokazują.

No nic Jolu - trzeba będzie dokupić jakieś inne

Jutro wybieram się na Święto Kwitnącej Azalii do Pisarzowic - mam nadzieję, że nie będzie padać, a jak będzie to też będę - jednak powiedzieli mi dziś, że jeśli będzie ciągle padać to właściciele mogą zamknąć - tego bym nie przeżył Mam nadzieję, że będzie tak pięknie jak w zeszłym roku, a może i lepiej, bo większość rh i azalii wtedy załatwił majowy mróz

Sebku - po zwiedzaniu pokaż foty. Jest tam pięknie.

Koniecznie - muszę zrobić duuużo zdjęć - w tym roku z tabliczkami, aby wiedzieć jakie to

Sebku,widzę że bardzo dbasz o otoczenie,roślinki takie piękne i zdrowe no i hosty- mamy kilka takich samych.Odnośnie zdjęć tabliczek ,to koniecznie bo ja poza hostami kocham też Rhododendrony.Tymczasem mam osiem i cztery Azalie ale to nie koniec.Wlasnie zaczynaja kwitnienie. .Pozdrawiam ,kwiatki na pierwszą wizytę.

Sebek zajrzyj do mnie moze ty wiesz co przygarnęłam
pozdrawiam

Cześć Sebciu – nie mogę znaleźć, czy pokazywałeś te swoje 2 bliźniacze rabaty, z hortensjami miały być... Ciekawa jestem, jak Ci wyszło? Ależ nasadziłeś skrzynkowych! Jeden z zestawów mam identyczny: wilczomlecze, heliotropy i biała pelargonia. Strasznie mi się podobają te różowe złocienie w donicy. Nie widziałam w sprzedaży takich sadzonek. Mam też te liście, o których wspominała Ana – może ktoś podpowie, jak to się nazywa?



Życzę Ci wiele wrażeń na Chelsea

Sebek,wpadnę obejrzeć azaliowe fotki Widzę,że też z mszycami walczysz.Surfinie masz piękne z kocanką