Sebku Twoje "krzaki: są jak najbardziej na miejscu w tych kolorystycznych dywagacjach. Mnie zauroczyła ich kolorystyczna przemiana- od zimnych fioletów, przez błękity aż po ciepłe różowo rude odcienie jesieni. A to wszystko na jednej rabacie. I co lepsze- to wszystko gra i to jak niezła orkiestra, która rozwija temat muzyczny, tak jak ty barwy rabaty.
He he jakie skojarzenia, nie mogę...
Co do ścian- malowałam córce ścianę na czarno (farba tablicowa) w pokoju niemal białym, białe meble, jasne podłogi, kilka tkanin i dodatków w czystych mocnych kolorach, Jesteśmy zachwyceni efektem.czerń nie zmniejsza pomieszczeń, lecz oddala- czyli pokój poprzez tę czarną ścianę zyskał głębię.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4510-maly-ogrod-kasi?page=172