Luuuuub w przyszłym roku będzie żywopłot z pacioreczników, a za dwa lata jak brabanty (co się wysiały) podrosną, to je tam wysadzę

Werbena booooossssssska....Ja też muszę wysiać. Choć jeszcze podoba mi się Perovskia i chętnie naćkałabym u siebie i tego i tego

Niby ogólnopolski dzień leniucha, jak ktoś wcześniej napisał, ale u mnie jakieś inne mikroklimaty bo oprócz burzy w nocy i wczoraj i dziś pogoda na prace ogrodowe była rewelacyjna. Zrobiłam tyle, że aż mnie radość rozsadza ale ręce i tyłek i plecy bolą jak diabli

tak, Twoja werbena przecudna.ile ma lat?

A ja muszę się przyznać,że intryguje mnie ta werbena czym sobie zasługuje na takie pochwały ...?

Urszulla napisał(a)

tak, Twoja werbena przecudna.ile ma lat?

Eeeeeeeee - lat? Tak wyglądały siewki posadzone 24 kwietnia tego roku

elat, nowe słowo!

Martek napisał(a)

A ja muszę się przyznać,że intryguje mnie ta werbena czym sobie zasługuje na takie pochwały ...?

Mnie ilością kwiatów oraz tym, że jak zakwita w czerwcu czy lipcu to będzie kwitnąć do zimy - potem zostaną tylko główki z nasionami

irena_milek napisał(a)

elat, nowe słowo!

A co to znaczy? Bo wyskoczyły mi instalacje i różne inne rzeczy

odwiedzam ogrody i pozdrawiam gorąco!!

Werbena to i moja tegoroczna miłośc, ale takiej imponującej ilości to nie mam