Sebek strasznie sie uśmiałam jak to czytałam. Mój syn jak odbierał dowód osobisty, zakładał konto czy odbierał prawko, to za każdym razem to powtarzał.
Teraz mogę Ci tylko życzyć wspaniałego rodzinnego samochodu.
A rodzinny samochód to taki, który dał dziadek, tankuje tata a Ty jeździsz.
Mój syn właśnie taki samochód posiada i mówi, że mimo jego wieku nie zamieni go na inny.
Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi.
Muszem siem pochwalić - prawko odebrałem I karta bankowa mi też przyszła Moje życie już nigdy nie będzie takie samo
Sebek strasznie sie uśmiałam jak to czytałam. Mój syn jak odbierał dowód osobisty, zakładał konto czy odbierał prawko, to za każdym razem to powtarzał.
Teraz mogę Ci tylko życzyć wspaniałego rodzinnego samochodu.
A rodzinny samochód to taki, który dał dziadek, tankuje tata a Ty jeździsz.
Mój syn właśnie taki samochód posiada i mówi, że mimo jego wieku nie zamieni go na inny.
Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi.
Leżę ze śmiechu Rewelacja Duet wypowiedzi z Zuzą ..boski.....
Sebek I ja sie też pochwalę.. z jednej Wandy idzie i pąk kwiatowy aby teraz nie zapeszyć..... jak Wandzia zakwitnie to bedę skakać do góry... niestety nie wiem czy pomarańczowa czy niebieska.. ale nieważne..ważne że nie ukatrupiłam