Witam....

Prosiliście o relację z cięcia tawuł....
Voila....
.....oczywiście fartuszek pod szyję...

...najpierw pozbywam się tych największych, sterczących gałązek...
bardzo profesjonalnym narzędziem....

...teraz widać idealnie.....
...mnóstwo MSZYC...a nic wcześnie nie widziałam
Gotowe....
...dla porównania..., koleżanka w tyle...
Na początek poleciało 13 głów...

, następnym razem będzie 30,a potem jeszcze...............
____________________
Anna -
Lecę w kulki oraz http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/