Jolu,moje już się suszą, a część już do domu przywędrowało.Myślałam,że dziś jeszcze wyskoczę do ogrodu,ale wiatr się zimny zerwał, odpuściłam.
A w domu ....obieram gruszki, gotuję kompoty, robię słodko -kwaśne w syropie,Do tego buraczki na jarzynkę. Ale też już po trochu kończę te ogrodowo-przetwórcze szaleństwo.Co ja będę robić zimą?Zapadnę w sen zimowy....o! Buziaczki!
____________________
sezon 2017 u hanusi
sezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie