Ale masz piękne widoki z okna!

Sebek napisał(a)

Jarska

Sebastianie,wieczorem nie jadam wędlin,rano,nie jadam wędlin,a obiady -półmięsne raz,dwa razy w tygodniu.Nie potrzebuję tyle energii ,co ty.W ogrodzie chodzę z rozwagą i nie biegam już za autobusami.

Ja akurat za mięsem niebyt przepadam i jem go mało. Na busa kilka razy zdarzyło mi się biec, bo mogę się pospieszyć albo potem czekać nawet 1,5 godziny. Zazwyczaj potem do ogrodniczego idę, więc ma też to swoje plusy

Apetyczne fotki serwujesz Haniu
Pięknie Ci wszystko rośnie - widać, że kochasz rośliny.

Rosłoby lepiej,ale wiosna się spóźnia jak widzisz.....

Pracowitej Hani zawsze będzie rosło !

Widok piękny z okna. A co do kolacji - bardzo popieram taki zestaw . Serka białego bym dołożył jeszcze.

Martusiu,u pracowitej Martusi wszystko będzie kwitło.
Nie jest tak jak się chce.Zawsze jest jakieś ale.......i czasami zostawiamy coś do zrobienia na potem,które to potem nie nadchodzi.

Serek był rano Zbyszku.Kolacja tym razem z jajeczkiem.