Sebek napisał(a)

A co to za robótka?

Sebku .muszę rozciągnąć rusztowanie druciane w szklarni.Miałam to zrobić jesienią po zakończeniu sezonu,ale nie dałam rady,a teraz już mus ,pomidory wsadzone i trzeba podwiązywać,a na górze nie mam do czego.Druty już mam,po mału to zrobię,zapowiadają na jutro niezbyt ciepło i pochmurno,Nie zgrzeję się przy pracy.No i nie mogę kląć jak mi coś nie wyjdzie,bo kosięta słuchają......

No tak - by było zamiast kokoko - QQQ
Powodzenia

Fakt!

Haniu, a ja kijki stawiam pomidorom

Miłego wieczoru o jutro niech Ci robota sprawnie idzie i żeby nie było powodów do narzekania

Nie mam tylu kijków .2 metrowych.40 szt potrzebowałabym.No i tak potem jeszcze wiązanie.Nie wychodzi to łatwiej.A na sznurkach,to tylko okręcam pędy i uszczykuję,,wilki".

Nawet nie spodziewałam się,że tyle tego wsadzę! 20 malinowych,13 bawolich serc,i koktajlowych -Red cherry od Bogusi kilkanaście.Jak wszystkie zaczną rosnąć do góry,to będę miała dżunglę!Zieleni sporo!
Ale czy owoców?
Na pierwszy ogień idzie gnojówka z pokrzyw.Już gotowa do użycia.Potem nastawię żywokostową,tylko w międzyczasie na łąki po żywokost muszę schodzić.
No i skrzyp,ten mi i na róże i na inne opryski się nada.przeciw robakom i grzybom.

No i z samych pomidorowych liści ,też zalewam gnojóweczkę razem z mniszkiem.
A wy stosujecie organiczne nawozy,czy raczej czystą ,niekłopotliwą ,pachnącą chemię?

Ja jutro idę na pokrzywy

Nie zapomnij rękawic!!!

Mnie ostatnio udało się nie chodzić! Sąsiad zza płotu wyhodował niezłą kępę-skorzystałam natentychmiast i do wiadra z nią........ teraz już pięknie pachnie.....p;o 2 tygodniach.