Jeśli chodzi o podpisik, to do tej pory nie wiem jak udało mi się go wkleić. Z komputerem jestem trochę na bakier...(jestem chyba z innej epoki). Pomogły mi porady w wątku sprawy techniczne. Tam jest to ładnie wyjaśnione. Ale linka Ci nie podeślę...przepraszam, ale tego jeszcze nie opanowałam.
Tak, właśnie tak, okragły trawnikowy placyk otoczny wyraźnym obrzeżem. Wyłonił się rząd kostek granitowych...? Nie jestem pewna czy rozumiem o co chodzi, ale to jaka byłaby obwódka i z czego to już raczej kwestia Twojego gustu, a myslę że masz wyrobiony, sądząc po podjeździe. Powinna być w każdym razie (w mojej wizji wyraźna - nie jeden rząd kostki granitowej, tylko coś szerokości obecnej ściezki dookoła trawnika).
Powtórzyłabym też więcej bukszpanowych kul wzdłuz prawej strony, róznych rozmiarów, bez żadnych stożków
Baardzo starannie trzeba przemyslec co by było posadzone i widoczne na tle muru, bo tam się kończy oś widokowa - to będzie najważniejsze i najbardziej charakterystyczne miejsce Twojego ogrodu. I powinno byc to coś całorocznie trwałego, a więc nie bylina tylko krzew - może byc albo taki, który w wersji bezlistnej ma ciekawy pokrój (mocny, klarowny zarys gałezi), albo na przykład grupa zimozielonych stożków - jedynych stożków w całym ogrodzie, a wszędzie indziej tylko zimozielone kule, latem ubrane w krzewy liściaste i byliny kwitnące.
Tak bym to widziała:
Aż się roześmiałam na Twoją entuzjastyczną reakcję. Miałam tak samo jak udało mi się zaistnieć na forum, potem wgrać zdjęcia (trochę pomogła Danusia). Zaraz skorzystam z podesłanego linka. Dam znać jak się uda.
Dzięki Ewalm
Naprawdę fajnie to wygląda jak tak ładnie rozrysowałaś. Zaraz pobiegnę do ogródka zmierzyć jaka byłaby średnica tego nowego koła trawiastego. Może się okazać, że maciupcia. No ale kiedyś byłam w Holandii i zachwycałam się ogródeczkami, w których mogłyby mieszkać krasnoludki a były zadbane i dopieszczone jak na obrazkach.
Jeszcze raz spojrzałam na Twój pomysł i przyszło mi na myśl a może na środku klombik a na nim roślinki(?) a na obrzeżach trawa? Spojrzałam na to drugie zdjęcie i ono mnie zainspirowało. Lecę z miarką. B.
Los krzaków już jest przesądzony. Problem polega tylko na tym, że nie ja o nich decyduję, bo to jest na granicy z sąsiadami i oni posadzili. Ja staram się dbać o dobre relacje. Ale już jestem gotowa na rozmowę. Jeżeli nie będą chcieli krzaków usnąć to mur postawię przed nimi, ale bardzo mi to skróci ogródek. Większość roślin, które tam rosną zostanie usunięta. Spróbuję narysować, ale raczej nie dziś, bo przyniosłam trochę pracy do domu. Nalewam sobie winka do kieliszka i zabieram się za papiery.
Ewalm
Nie tak mało jak myślałam, 360 cm - średnica. Trzeba by było poprawić kształt ścieżki czyli tak naprawdę rozebrać i położyć od nowa, bo nie da się wpasować idealnego koła. Ale to nie jest problem. Zaczęłam zmiany od określenia budżetu i wiem napewno, że zatrudnię ogrodnika do wielu prac.
Cholerka z taką pracą,jak jeszcze w domu trzeba.....Ale trudno się mówi .
Co do muru,byłby ok, ale to wszystko koszty....może panelowy płot?Zobacz w ,,ogród w Tarnowie"-Ryszard ma zamontowane lustro właśnie na płocie .A płot ma z desek poziomych.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
). Pomogły mi porady w wątku sprawy techniczne. Tam jest to ładnie wyjaśnione. Ale linka Ci nie podeślę...przepraszam, ale tego jeszcze nie opanowałam.
wyraźna - nie jeden rząd kostki granitowej, tylko coś szerokości obecnej ściezki dookoła trawnika).
