Dzięki zobaczę. A praca w sumie ok. tylko się czasem piętrzy. Ładny dzień dzisiaj mieliśmy prawda. Ja zaliczyłam spacer z M. nad morzem. Trzeba się nacieszyć tym dobrodziejstwem dopóki nie przyjadą turyści.
Zazdroszczę Ci spacerów nad morzem...ja jako turystka - wprost je uwielbiam. Kołobrzeg też, bo jest piękny. Pomysł ewalm bardzo mi sie podoba, zaczyna być u Ciebie pięknie. Na razie tylko teoretycznie, ale to już coś. Pomysł ten tak mi się spodobał, że sama go chyba zmałpuję. Obejrzałam wczoraj ogród artysty, który stworzyła Danusia i ....TEŻ TAKI CHCĘ!!! A swoją drogą jakim cudem go przeoczyłam, dyć ja ciągle na tym forum...niedługo tu chyba zamieszkam
Tak, wszyscy tu trafiamy jak do czarnej dziury przez ogród Danusi, a później ciężko się wydostać. Ogrodowisko pochłania i tylko rodzina tak dziwnie patrzy: normalna dotąd matka a tu proszę, co się z nią porobiło
Ja trafiłam przez ogród malkul (którego jeszcze nie ma w realu, dopiero powstanie), a ogrody Danusi znałam całkiem skądinąd Moja rodzina też dziwnie patrzy i chyba ogrodowiska nie lubi, niewiedzieć czemu
Ty masz Beka taki ogród, w którym pomysł to po prostu leżał na wierzchu, nie trzeba go specjalnie wymyślac. Wchodzisz i widzisz jak powinno byc. Od razu widac co Ci się podoba, to bardzo pomocne, bo często właściciel ogrodu nie bardzo umie powiedzieć co mu się właściwie podoba.. i jak wtedy cos dla niego wymysleć?
Wow
czy wszyscy to widzą? Mam podpisik!!! to proste chociaż wydaje się skomplikowane.
Ewalm.
Pomogłaś mi popatrzeć na mój ogródek od zupełnie innej strony. Ja myślałam o rabatach wzdłuż ogrodu a Ty zaproponowałaś rozwiązanie koliste. I tak o tym cały czas myślę. Wczoraj kupiłam Magnolię. Masz. Jak tak to tam na stronie 78 jest rozwiązanie, które fajnie pasuje do tego co narysowałaś. Nie wiem z czego są płyty, to mogłoby być zamiast ceglanej dróżki bo jednak ta cegła jest już bardzo omszona i brudna. To chyba piaskowiec.
Zaraz narysuję ten mój ogród tak jak jest i z Twoim pomysłem.
W podzięce kwiatek- zdjątko zrobione przez moją córkę w zeszłym roku w naszym ogrodzie