Droga Paulo wszyscy eksperci już chyba poszli spać więc za dużo się nie dowiesz
Owszem owszem zdjęcia po deszczu, dlatego mówię, że normalnie to ten trawnik jest o wiele gorszy i nie ma jakiegoś szoku . Przyfarciłem te zdjęcia i tyle
Ja od razu mówię wszystko co piszę to tylko jakieś tam luźne przemyślenia amatorskie i nic więcej. Ja wbrew pozorom zawsze sieję jedną trawę , chyba raczej z dolnej półki taką odporną na chodzenie i szczerze mówiąc już trochę w życiu tej trawy działem. Trochę tych metrów jest. Trochę tych metrów ubywało, trochę się dosiewało chociażby pod tymi drzewami i nigdy mi się nie zdarzyło żeby trawa nie wzeszła. Zawsze było ok. Więc jeśli jakichś cudów z tą trawą nie robiłaś to mi się wydaję,że nie powinno być najmniejszego problemu. Pani Danusia pisała, że trawa wschodzi powyżej 14 stopni . Zastanów się .Owszem w ciągu dnia ostatnio nawet ciepło , ale noc zimne. Wydaję mi się, że po prostu wszyscy już tak bardzo chcemy odpalać te kosiarki, że chcielibyśmy żeby to rosło z dnia na dzień. Mam tak samo codziennie chodzę żeby ręką sprawdzać czy czuć te małe włoski
Żeby Cie pocieszyć dzisiaj widziałem tą 16-dniową prognozę pogody na tvn i przyszłego tygodnia dosłownie upały nawet jakieś 26 stopnie widziałem więc. Jeśli teraz popada, a pada przynajmniej u mnie cały czas to się nie zdziw jak jednego dnia będzie łyso, a rano wstaniesz i z maczętą będziesz szła przez ogródek. Pozdrawiam mam nadzieję, że trochę Cię te moje bzdurki uspokoiły