Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Amatorka na całego... A jak . Czyli mój mały owocowo-krzewowo-trawnikowy, amatorski ogródek :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Amatorka na całego... A jak . Czyli mój mały owocowo-krzewowo-trawnikowy, amatorski ogródek :)

Gardenarium 00:40, 16 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Żywopłot bukszpanowy stanie się bardzo bliski, jak wgryziesz się bardziej w Ogrodowisko

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/234-sztuka-tworzenia-topiarow

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/238-pielegnacja-topiarow-z-bukszpanu
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Piotrullo141 00:47, 16 kwi 2012

Dołączył: 25 mar 2012
Posty: 67
I już mi się dzięki Pani nasunął pomysł, że z równo-wyciętego trawnika tzn. darni można uczynić ozdobę w okół drzewa. Te hosty wyglądają ślicznie, ale pod drzewami owocowymi to się chyba nie sprawdzi. Tyle liści jesienią, jakieś pestki, zgniłki po za tym te drzewa to zabójcy seryjni. Mam już ich powoli dosyć. Owszem fajnie sobie rano wstać i sobie narwać pysznych czereśni do miseczki, ale takie rarytasy kosztują mnie co roku jedną sobotę praktycznie siania od nowa kilograma trawy na długości całej działki. To bez sensu. Tak właśnie wyglądała sobota w ten weekend. Jakieś tam dosiewki, ale większość czasu to sianie trawy pod drzewami. Powiedziałem sobie, że ostatni raz to robię. Jeśli nie wypali to będzie Pani zmuszona mi podać jakiś inny ciekawy pomysł. Może jakieś kamyki wysypać czy coś. Nie wiem już sam

Czyli ogólnie nie jest ten mój trawnik taki zły? Proszę nie odebrać tego źle, że próbuję się na siłę dowartościować. Po prostu przed dotarciem na Wasze forum myślałem , że jest okej. Potem zobaczyłem Wasze trawniki i mi gęba opadła i doszedłem do wniosku, że to będzie kompromitacja.
____________________
Amatorskie małe co nieco ...Czyli jak chcesz się pośmiać to zapraszam
Piotrullo141 00:50, 16 kwi 2012

Dołączył: 25 mar 2012
Posty: 67
Gardenarium napisał(a)
Żywopłot bukszpanowy stanie się bardzo bliski, jak wgryziesz się bardziej w Ogrodowisko

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/234-sztuka-tworzenia-topiarow

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/238-pielegnacja-topiarow-z-bukszpanu


Chce mi Pani powiedzieć, że ze swojego żywopłociku i z tych kulek które rosną przy furtce po obu stronach mogę zrobić takie cacko ?! O kurczę to by był dopiero bajer.
____________________
Amatorskie małe co nieco ...Czyli jak chcesz się pośmiać to zapraszam
paula 00:58, 16 kwi 2012

Dołączył: 13 kwi 2012
Posty: 140
Hej no juz sie tak nie dowartościowuj my to zrobimy za Ciebie, trawnik przepiękny i nie z rolki tylko swojski zdjecia chyba po deszczu robionebo super soczysty kolorek trawki, a z tymi kamyczkami to trzeba uwazac chyba ze jakies obrzeża zrobisz bo pozniej przeszkadzaja podczas koszenia przechodzilam to, strzelaja po piszczelach , a jeśli chodzi o dosiewanie trawy ja jakies dwa tyg.temu posiałam bo rezygnowałam ze skalniaka i miałam sporą plamę i zruszyłam glebę i podlewam i deszcz podlewa i jakos nic nie wschodzi, wiem ze brak slonca itd. ale nic sie nie rusza, mogłam cos źle zrobic? czekam na odpowiedz eksperta
____________________
Wisenne rewolucje w Paulinowym ogrodzie
Piotrullo141 01:11, 16 kwi 2012

Dołączył: 25 mar 2012
Posty: 67
Droga Paulo wszyscy eksperci już chyba poszli spać więc za dużo się nie dowiesz Owszem owszem zdjęcia po deszczu, dlatego mówię, że normalnie to ten trawnik jest o wiele gorszy i nie ma jakiegoś szoku . Przyfarciłem te zdjęcia i tyle

Ja od razu mówię wszystko co piszę to tylko jakieś tam luźne przemyślenia amatorskie i nic więcej. Ja wbrew pozorom zawsze sieję jedną trawę , chyba raczej z dolnej półki taką odporną na chodzenie i szczerze mówiąc już trochę w życiu tej trawy działem. Trochę tych metrów jest. Trochę tych metrów ubywało, trochę się dosiewało chociażby pod tymi drzewami i nigdy mi się nie zdarzyło żeby trawa nie wzeszła. Zawsze było ok. Więc jeśli jakichś cudów z tą trawą nie robiłaś to mi się wydaję,że nie powinno być najmniejszego problemu. Pani Danusia pisała, że trawa wschodzi powyżej 14 stopni . Zastanów się .Owszem w ciągu dnia ostatnio nawet ciepło , ale noc zimne. Wydaję mi się, że po prostu wszyscy już tak bardzo chcemy odpalać te kosiarki, że chcielibyśmy żeby to rosło z dnia na dzień. Mam tak samo codziennie chodzę żeby ręką sprawdzać czy czuć te małe włoski Żeby Cie pocieszyć dzisiaj widziałem tą 16-dniową prognozę pogody na tvn i przyszłego tygodnia dosłownie upały nawet jakieś 26 stopnie widziałem więc. Jeśli teraz popada, a pada przynajmniej u mnie cały czas to się nie zdziw jak jednego dnia będzie łyso, a rano wstaniesz i z maczętą będziesz szła przez ogródek. Pozdrawiam mam nadzieję, że trochę Cię te moje bzdurki uspokoiły
____________________
Amatorskie małe co nieco ...Czyli jak chcesz się pośmiać to zapraszam
monteverde 01:12, 16 kwi 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Cześć Piotrze, czy ktoś tu w ogóle mieszka? trawnik perfekcja, ale się przestraszyłam jak przeczytałam o tym listku będę zaglądała
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Piotrullo141 01:15, 16 kwi 2012

Dołączył: 25 mar 2012
Posty: 67
Jeszcze dodam , że ja tutaj w tym kawałku gdzie dosiewam trawę co roku pod tymi drzewami owocowymi to jest taki pasek 20m x 2m to nawet się nie chrzanię brzydko mówiąc w jakieś kopanie tylko wiesz zgrabię jakieś resztki miotłograbiami ,potem ładnie spulchnię czy też zruszę ziemię zwykłymi grabiami. Posieję trawkę dosyć gęsto , potem zagrabię prostopadle do tego pierwszego grabienia przed sianiem. Sypnąłem jakąś tam resztkę saletry wapniowej mimo, że już raz była sypana na tą ziemię i mocno podlałem . Tak robiłem wczoraj tzn w sobotę w ten weekend i jakoś się zbytno nie obawiam, więc u Ciebie pewnie wzejdzie 100 razy lepiej bo nie masz tych zakichanych drzew

Pozdrawiam
____________________
Amatorskie małe co nieco ...Czyli jak chcesz się pośmiać to zapraszam
paula 01:21, 16 kwi 2012

Dołączył: 13 kwi 2012
Posty: 140
Piotrullo141 napisał(a)
Droga Paulo wszyscy eksperci już chyba poszli spać więc za dużo się nie dowiesz Owszem owszem zdjęcia po deszczu, dlatego mówię, że normalnie to ten trawnik jest o wiele gorszy i nie ma jakiegoś szoku . Przyfarciłem te zdjęcia i tyle

Ja od razu mówię wszystko co piszę to tylko jakieś tam luźne przemyślenia amatorskie i nic więcej. Ja wbrew pozorom zawsze sieję jedną trawę , chyba raczej z dolnej półki taką odporną na chodzenie i szczerze mówiąc już trochę w życiu tej trawy działem. Trochę tych metrów jest. Trochę tych metrów ubywało, trochę się dosiewało chociażby pod tymi drzewami i nigdy mi się nie zdarzyło żeby trawa nie wzeszła. Zawsze było ok. Więc jeśli jakichś cudów z tą trawą nie robiłaś to mi się wydaję,że nie powinno być najmniejszego problemu. Pani Danusia pisała, że trawa wschodzi powyżej 14 stopni . Zastanów się .Owszem w ciągu dnia ostatnio nawet ciepło , ale noc zimne. Wydaję mi się, że po prostu wszyscy już tak bardzo chcemy odpalać te kosiarki, że chcielibyśmy żeby to rosło z dnia na dzień. Mam tak samo codziennie chodzę żeby ręką sprawdzać czy czuć te małe włoski Żeby Cie pocieszyć dzisiaj widziałem tą 16-dniową prognozę pogody na tvn i przyszłego tygodnia dosłownie upały nawet jakieś 26 stopnie widziałem więc. Jeśli teraz popada, a pada przynajmniej u mnie cały czas to się nie zdziw jak jednego dnia będzie łyso, a rano wstaniesz i z maczętą będziesz szła przez ogródek. Pozdrawiam mam nadzieję, że trochę Cię te moje bzdurki uspokoiły

Wiem ze potrzebna i woda i slonce zeby trawka wzeszla oczywiscie ze mnie pocieszyles swoja gadaninka Piotrze uwielbiam taki widok soczystej trawy po upalnym letnim deszczowym dniu, wielkie dzieki
____________________
Wisenne rewolucje w Paulinowym ogrodzie
Piotrullo141 01:54, 16 kwi 2012

Dołączył: 25 mar 2012
Posty: 67
DO usług ."gadaninka" kurde juz mnie mają za pajaca Po prostu ja tutaj będę chciał zostać takim wiecie. JAk nikogo nie ma i eksperci śpią to się wypowiem palnę jakieś bzdury i tyle . JA mówię jak ja coś robię u siebie w ogrodzie . PRzeważnie mi to wychodzi mimo że robię to małym kosztem np. DOsiewki po zimie .wziąłem sobie wiaderko wymieszałem w nim zimię nasiona i ziemie do kwiatów i tak sobie chodziłem po całej działce raz obok razu szukając pustych miejsc . JAkieś pazurki mamie zakosiłem wzruszyc nimi ziemie potem nasypac tej mieszanki z wiaderka ubic mocno ręką na koniec podlac te miejsca i potem czekać . Wielka filozofia . PEwnie juz każdy z WAs o tym dawno wie ale jak coś to napisałem. jedyny problem to to że to wszystko jest takie czasochłonne . Wyjdę niby na dwie godzinki dosiac trawę tak jak w ostatnią sobotę a skończy się na 7 godzinach .wyszedłem o 14 a jak kończyłem podlewac to było juz przed 21 , ale wcale nie narzekam wszystko juz z wiosennych prac mam zrobione. REszta to juz tylko takie detale jak dosypac korę, wyciąć trawę która wrasta w kostkę to wszystko może poczekać . PO czym poznać ogrodnika . JA latałem z aeratorem a sąsiad zamiatał ulicę. JA twierdzę ,że takie rzeczy mogą poczekac . NAjpierw rośliny a potem będę mył płot kostkę czy też zamiatał .myślę że się ze mną zgodzicie .Pozdrawiam
____________________
Amatorskie małe co nieco ...Czyli jak chcesz się pośmiać to zapraszam
mira 07:01, 16 kwi 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
witaj!
trwanik ekstra - ale nie pogadamy bo to nie moja specjalność
aczkolwiek rozumię jak nikt siedzenie w kucki i grzebanie w ziemi - ja to też uwielbiam tyle że nie w trawniku
choć jak sobie popatrzę na Twój trwanik - to już mój mąż jak raz przelci się po trawniku z kosiarką
to powiem żeby zaczynał od nowa - albo się zastanowię bo mi powie że źle Ogrodowisko na mnie wpływa
pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies