Moim zdaniem to pomrów wielki - wcale nie taki przyjazny, inwazyjny dla naszych rodzimych, a facet, który pisał artykuł chyba nie ma swojego ogródka. Nie ma ślimaków, które nie zżerają nam roślin. Inna sprawa, że przerabiają materiał kompostowy, dlatego czasem w przypływie miłosierdzia wrzucam je na kompostownik
Ale bajki typu, że tylko bezskorupowe ślimaki niszczą rośliny, wymyślają ludzie bez żadnego doświadczenia ogrodowego.
Ogólnie ślimak w moim ogrodzie to dla mnie nowość. Jakoś nie kojarzę żeby w poprzednich sezonach te jegomości do nas zaglądały. Koniecznie trzeba monitorować sytuację.
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Chyba bym nie umiała. Chciałam mieć ogród ekologiczny to mam
A tak serio to naraxie nie panikuję, choć wczoraj chciałam je ciąć na pół w pierwszym momencie
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."