Moniczko dziękuję za życzenia oczywiście odwzajemniam

Milenko to miłe że zaglądasz

Beatka,
Pomyślności w Nowym Roku i jak najwięcej poczynań ogrodowych!

nieszka napisał(a)

Beatka,
Pomyślności w Nowym Roku i jak najwięcej poczynań ogrodowych!

dzięki Nieszko

póki co to nawet planów żadnych nie mam...ale co tam...pójdę na żywioł

pozdrawiam

Dziś pożegnałam swoich gości...niestety wszystko się kiedyś kończy...jak ja nie lubię pożegnań...za każdym razem obiecuję sobie że nie będę płakać, ale widok łez na twarzy mojego brata powoduje całkowitą zmianę planów...ale w sumie płacz to chyba nic złego...ciężko się rozstawać...ale póki co tak musi być...

Beta to fajnie, że masz takiego płaczącego brata Mój to by za mną płakał chyba dopiero na moim pogrzebie Wiesz, to taki typ, wewnątrz wrażliwca, a na zewnątrz twardziela I za nic nie pokaże, ale i tak wiem, że mnie kocha

beta napisał(a)

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/23/236091/original.jpg[/img]

Rewelacyjna fota. Tylko pozazdrościć takiego widoku.

beta napisał(a)

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/23/236090/original.jpg[/img]

Rewelacyjna fota. Tylko pozazdrościć takich widoków.

Milenko mój też niby twardziel, ale o gołębim sercu zawsze był typem macho i nigdy u niego łez nie widziałam, dlatego tak mnie rozwalają te łzy pożegnania...cóż życie.....

witaj Anetko fajnie że zajrzałaś zapraszam częściej

wczoraj w ramach odreagowania, korzystając z ładnej pogody pograbiłam liście i cały syf który wyszedł spod śniegu starszy Pan jadący na rowerze, oniemiał kiedy zobaczył kobietę w styczniu machającą grabiami był tak zaskoczony, że nawet Dzień Dobry nie odpowiedział

wspomnienia



dzieciołki miały radochę