Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dla odmiany czas na zmiany...

Dla odmiany czas na zmiany...

ewa004 21:46, 05 mar 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Uff dobrze że sie załapałam :
Piknie ,a do tej cegły tez mam słabość
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Juzia 21:47, 05 mar 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41423
Ja nie wiem gdzie ta nowa ściana.... głuptak jestem?

Cegiełka fajowa. Lubiem to!
Szary też lubiem
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Zielona 22:55, 05 mar 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Beatka - świetne zmiany! Wałek z dystansem to jest to, prawda?
Trzymam kciuki za możliwie najszybszą realizacje kolejnych planów.
leon60 08:56, 06 mar 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Świetne zmiany Beatko !
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
beta 09:15, 06 mar 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Gosiu...cegła zostaje w takim kolorze...jak się opatrzy zawsze można pomalować...
o czymś takim jak wałek z ogranicznikiem nigdy nie słyszałam....aż do tego momentu....oklejałam taśmą malarską...kilkadziesiąt minut spędzonych na drabinie...a wystarczyło wałek z ogranicznikiem...człowiek uczy się całe życie

ale najlepszy był mój Maz jak go wczoraj spytałam co to wałek z ogranicznikiem...on na to, że właśnie pan w sklepie proponował mu tego typu wałek, ale on go nie wziął....krew mnie zalała....

Madziula...po co oddzielałam?....opatrzył mi się widok garów w zlewie...otwarta kuchnia wymusza pewnego rodzaju dyscyplinę...nie żebym nie sprzątała...ale nawet w momencie jakiejś imprezki wszystko na wierzchu....męczyło nas to....stąd decyzja...nie ma już przestrzeni, ale za to jest porządek ....ile osób tyle różnych opinii na temat otwartych kuchni...pewnie na etapie planowania można było zrobić to jeszcze inaczej, ale teraz wydawała mi się to najlepsza opcja
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Juzia 09:23, 06 mar 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41423
Ja przy suficie zawsze malowałam pędzlem.... dobrze, że ręka mi się nie trzęsła
Teraz już wiem, że są wałki z ogranicznikiem...hyhy
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
beta 09:28, 06 mar 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Ewuś...cegła podobała nam się od zawsze...tylko kwestia tego co potem do tej cegły dorzucisz...czerwona wymusza pewnego rodzaju powściągliwość w wystroju, ale i tak można fajnie zaszaleć

Juzia...nowej ściany jeszcze nie pokazywałam...ale pokażę...jednak to prawda, ze z wiekiem się człowiekowi gusta zmieniają...kiedyś na szary nigdy bym nie spojrzała,a teraz biel i szary to mój nr 1....szkoda tylko, że na etapie budowy było mi w zasadzie wszystko jedno byle szybko skończyli...zmieniłabym jeszcze kilka rzeczy począwszy od kafli na podłodze i ścianach w kuchni, ale póki co zadowolę się tym co mam...

Martuś...dziękuję...ale tak jak pisałam wcześniej o wałku z ogranicznikiem dowiedziałam się dopiero TU

Olu..merci dobra kobieto...buziaki
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
beta 09:32, 06 mar 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Juzia napisał(a)
Ja przy suficie zawsze malowałam pędzlem.... dobrze, że ręka mi się nie trzęsła
Teraz już wiem, że są wałki z ogranicznikiem...hyhy


Juźka...ja na swoją głupotę lub inaczej brak niewiedzy już się nie wypowiadam....leciałam taśmą z iście aptekarską precyzją....przyklejałam , odklejałam, podprawiałam....zupełnie nieświadoma....
i gratuluję pewnej ręki
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
leon60 09:33, 06 mar 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Beatko a kolorek ostatecznie jakiego producenta ?
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Magda70 09:45, 06 mar 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
beta napisał(a)


szkoda tylko, że na etapie budowy było mi w zasadzie wszystko jedno byle szybko skończyli...zmieniłabym jeszcze kilka rzeczy począwszy od kafli na podłodze i ścianach w kuchni, ale póki co zadowolę się tym co mam...


O to to....miałam to samo...najważniejsze było zrobić wszystko aby się wprowadzić...to była zła decyzja. Też zadowalam się tym co mam ale kafle na podłodze drażnią...bardzo... Chociaż może nie az tak bardzo bo gdyby bardzo to cisnęłabym aby już zmienić
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies