cześć Piękna...co u mnie?...życiowo -to Młoda poszła do drugiej klasy...studentka wiadomo od października...zamieszania trochę jak to we wrześniu...ale najważniejsze to nie dać się zwariować i w tym całym zamieszaniu znaleźć trochę czasu na własne przyjemności...
ogrodowo-podzieliłam tiarelle...dosadziłam w miejsca gdzie miała być....trzasnęłam mała rabatkę z Ginko Biloba...teraz musowo podlewać...miałam go od tamtego sezonu zadołowanego w donicy, bo nie mogłam ruszyć z rabatą....wyobraź sobie ile było opuchlaków w tej donicy i nawet drutowiec się znalazł...cos okropnego....poluzowałam mu korzenie...oczyściłam....mam nadzieję że zacznie rosnąć
a tak nudy
Ewa miałam się do Ciebie odezwać w sprawie Dożynek...w przyszłym roku gminne w naszej miejscowości...musze się do Ciebie udać na lekcję robienia słomianych dekoracji wielkoformatowych
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."