Marta wianek robiłam na podkładzie z witek werzbowych...chwila moment...pełen spontan...
z rozchodników i perowski jestem bardzo zadowolona...w ogrodzie Kasi i Andrew widziałm te rozchodniki...piękne i wielkie okazy...dwa razy większe od moich...perowskia po tych deszczach delikatnie się ugięła...ale i tak wtóruje nad rabatą...mam nadzieję że w przyszłym sezonie berberysy ją przegonią i będzie jeszcze lepiej
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
cześc Karolu...moja odmiana trzcinnika to Calamagrostis brachytricha (Trzcinnik krótkowłosy...nie mam z nim najmniejszego problemu...sprawuje się bez zarzutu...po zimie rusza szybciej niż miscanty...i to jest jeden z wielu jego plusów...po za tym ta odmiana świetnie sobie radzi w półcieniu...u mnie właśnie tak rośnie...zdjęcia wyszły trochę ponure i nie oddają całej jego urody..ale uwierz na słowo -urody mu nie brakuje
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."