witam Panią Korepetytorkę...Twoje lekcje on-line nie poszły w las...dzięki Kochana za cenne wskazówki

ławki będą jutro jak nic nie popsuje planów...
dechy sa olejowane...strasznie się uparłam na tn olej...ciekawa byłam efektu...i moim zdaniem jest super....a deski są miłe w dotyku...jak będzie lepsza pogoda to pokażę je z bliska...
dechy kupiliśmy w markecie bud....były już z grubsza wyszlifowane....ale i tak zawieźliśmy je do pobliskiej stolarni na dokładniejsze przetarcie i przycięcie pod wymiar... Krystian wygładził końce...i można było malować
Ciesze sie ze korepetycje sie przydaly
Wyglada na prawde pieknie.
Porosze jeszcze o namiary na sklep budownalny z dechami jesli to jakas sieciowka. Coekawe jak olej sprawdzi sie na plamy.ja mam niestety na skochach i sa tragiczne ale to moze moj teudny przypadek.


stół pomimo, że jest dośc ciężki wygląda zadziwiająco lekko....miła odmiana od tego, który był...szczerze polecam tę konstrukcję...dobrze się spawa i ładnie się prezentuje
buziaki Kochana

A mnie się przypomniało, że mam mocno wykwalifikowanego sąsiada spawacza , tylko muszę przemyśleć, jak z przechowywaniem takiego dużego stołu w całości. Malowaliście proszkowo?
Czekam na ławki .

Piękny ten stół!

oto ON

p.s proszę nie patrzeć na hałdy piachu i kamyków...to nasz składzik...udawajcie, że nie widzicie