Joku
11:23, 13 lip 2020
Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12093
Byłam, obejrzałam. Busz mamy podobny . U mnie werbena upodobała sobie akurat to miejsce. Próbowałam ją siać i sadzić w innych ale jakoś nie wyszło. Chciałabym np. w przedogródku i nic z tego. Nie podoba jej się .
Kaliny mam dwie. Mszyce siedzą prawie zawsze na angielskiej. W tym roku razem z przymrozkami załatwiły ją mocno. Dopiero teraz odrastają jej liście. Nie pryskałam bo zauważyłam biedronki. A one mszyce lubią .
Kaliny bodnanskiej nie ruszają, chyba im nie smakuje.
Jeszcze dodam że ja ten swój kawałek ziemi mam pod okiem więc mogę wyskoczyć w każdej chwili. Tobie trudniej bo przez całe miasto się przedzierasz. Ale ja u ciebie bałaganu nie widzę.
Dla ciebie i wszystkich zaglądających mój ostatni nabytek Aster fricartii 'Mönch'. Znowu coś mi się do rąk przykleiło
I na koniec widoczek ze schodów tarasowych
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny