Jak w Matrixie jesteśmy teraz.
Co do róż, lubię te non stop kwitnące i nie chorujące.

Trzeba mieć nadzieję że prędzej czy później się z tej "matni" wydostaniemy . W prognozie pogody na kilka dni widzę wzrost temp. w okolice zera, wiadomości na stronach znowu są, zapowiedzi luzowania ograniczeń też się pojawiły . Słoneczko świeci, śniegu niewiele dopadało.

Co do róż to mam tak samo.

PS! W planach na dzisiaj przesadzanie doniczkowych w domu.

Same dobre nowiny. Domowych nie lubię przesadzać, ale ja tylko storczyki mam, dają radę.

Jolu u nas też mrozi, śniegu nie za wiele, codziennie chodzę po ogrodzie i podglądam i wyglądam wiosny.
Wszystko w pakiecie - mróz lekkie opady śniegu, wiatr, pochmurno i słońce.
Pogodnego weekendu

Właśnie widziałam, byłam przed chwilą.
U mnie zima sobie nie żałuje . I mrozu i śniegu pod dostatkiem. Była świeża dostawa. Spróbowałam uwiecznić





Tymczasem w domu zielono. Wczoraj niektóre kwiaty przesadziłam do większych doniczek i świeżej ziemi, reszta dostała pałeczki nawozowe.

Zimowe fotki fajne ale te w domu jakby fajniejsze, pokazują ciepło, spokój i nadzieję na zbliżającą się wiosnę

Piekna zime masz i piekne kwiaty w domu

Zasypany ogród w głębokim śnie, a w doniczkach niezła imprezka
Pozdrawiam Jolu

Niekiedy mam wrażenie że jeszcze trochę i ta zieleń mnie z domu wyeksmituje bo miejsca zabraknie . Staram się już nie kupować niczego ale niekiedy nie mogę się opanować . Marzy mi się porobić kompozycje z doniczkowych roślin w jakichś ładnych pojemnikach.

A zima już mi się znudziła. Czekam na wiosnę.

Jolu, przypomnij mi prosze nazwe tego kwiatka, 3 zdjecie, w dolnym rogu...No nie moge sobie przypomniec nazwy Cos na C...Jest kilkanascie odmian, i wszystkie maja cudne liscie Jak dlugo go masz, jak pielegnujesz? Mysle zeby go sobie kupic