Basiu też trochę podlewałam, ostatnio niebo dość szczodrze podlało.
Ewa, dziękuję, spaceruj do woli

. Kącik jeszcze nieskończony, tyły nadal gołe. I prawdopodobnie będą zmiany.
Aniu sama z siebie jestem dumna

. Najważniejsze że na jakiś czas problem z głowy

. No, może nie do końca, została klatka schodowa czyli najtrudniejszy fragment przedsięwzięcia.
Jak co roku kwitnie powojnik
A na znalezienie miejscówki czeka impulsywny zakup
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny