Przeczytaj wszystkie artykuły o trawnikach, spisałam tam wszystkie doświadczenia moje w ciągu kilkudziesięciu lat pracy ogrodniczej, Będziesz mądrzejsza o 40 lat

Zapraszam, to tylko godzina, a 40 lat do przodu. Ja się tego uczyłam w praktyce, Nikt mi nie napisał, co i jak mam robić. Ty masz podane na talerzu gotowca, korzystaj więc i nie licz na 300 dni leniuchowania. Zrobisz jak zechcesz.

https://www.ogrodowisko.pl/tag/trawnik

Super, Dziękuję. Czytam od mojego incydentu z trawą wiele Pani postów, bo są mądrą, rzetelną szkołą! Fantastyczne, że są osoby które zdobytym doświadczeniem chcą się dzielić i poświęcają na to cenny czas. Mój zamysł zakupiena długodziałającego nawozu był zdecydowanie inny niż lenistwo, ale jak widać dałam się nabrać na reklamy i sponsorowane artykuły. Bałam się przenawożenia trawnika (wszyscy sąsiedzi wokół się z tym zmierzyli i uznałam, że jeśli nawóz wolno się uwalnia, to trawie nic nie grozi Tak jak Pani napisała, na własnych doświadczeniach uczymy się najlepiej. Miałam właśnie tylko teraz dylemat jak ciąć, bo już wiem że trzeba często żeby się odbudował, rozkrzewił i nie wysilał rośnieciem w górę, ale miałam wrażenie że za krótko go kosimy, Teraz jestem o całą tonę wiedzy w tym zakresie mądrzejsza. Oby tylko umiejętnie jej używać
Pozdrawiam Panią

Przeczytałem wszystkie posty dotyczące nawozów i nawożenia trawnika. W formie zdjęć i ja przedstawię nawóz który jest według mnie największą magiczną siłą ze wszystkich magicznych sił o których tu czytałem. Jedyną jego wadą jest to, że nie można go nigdzie kupić.

Jaki jest dokładny przepis na takie cudo?

Wpisz sobie w google - kompostowanie na gorąco lub samo kompostowanie.
Dwa są też środki przyspieszające rozkład.

Oto przepis na kompost, co prawda nie na gorąco, ale zawsze.

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/289-kompost-najlepszy-nawoz-do-ogrodu

Gemciu posługiwać się siecią potrafię. Ja chciałbym dostać od waldek727 konkretny przepis na taki trawnik, jestem zafascynowany efektem. U siebie staralem się robić wszystko książkowo, korzystałem z Forum, dobra mieszanka traw, na wiosnę saletra, później nawóz Westland, koszenie raz w tygodniu, podlewanie systematyczne i..... trawnik bieda. Nie mam pojęcia gdzie błąd. Podejrzewam, ze moglem użyć za dużo nawozu, a może co innego.

Waldek727 jak Ty to robisz?

Za dużo nawozu, albo za mało nawozu, albo za mało wody, nie ma siły żeby robić dobrze, a wyszłoby źle, po prostu robisz coś źle. Dojdziesz do wprawy. Każdy popełnił kiedyś jakieś błędy, człowiek uczy się na błędach.

Oprócz tego co powyżej, może być też kiepska ziemia, za mało słońca, jakaś choroba, może robale siedzą w korzeniach i wcinają (patrz pędraki).

Żeby zagęścić trawnik polecam kosić częściej niż 1 raz w tygodniu. Ja koszę w tym sezonie co 2 czasem co 3 dzień i trawnik jest gęsty jak nigdy!

Radek sądziłem, że o kompost pytasz.