Baby kochane

, dziękuję, że zaglądacie, choć ja do Was prawie wcale.
Pięknie dziękuję za gratki, choć jak już wielokrotnie pisałam, nie są należne

Mój wątek człapie powolutku

Pozwolicie, że odpowiem tylko wybiórczo.
Toszko, dom mój nadal zaniedbany, bo "picujemy" tę nową część, ale głównie z zewnątrz - czyli malowanie ogrodzenia, które było w stanie opłakanym, brukowanie podjazdu i chodników i takie tam różne, co to się na to już patrzeć nie dało.
Kasiu - co to wyrazy z lubością przestawiasz, aż od tego Siakową się stałaś

- gnębiona wyrzutami sumienia w ostatnią niedzielę zrobiłam fotki. Ale znowu mam jakieś problemy techniczne z ich wstawieniem. Czas wymienić tego rzęcha laptopa.
Nawigatorko - rozczuliłaś mnie
Gośka - no pomiędzy roślinami rozkładamy. Jak się da całą - to całą, jak za ciasno. to kawałek.
Buziaki dla wszystkich i lecę do Was
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.