Gosiu mam do Ciebie prośbę ,zerknij ino


Tego cementu już nie ma ,można te rabatę pociągnąć jeszcze bliżej tarasu ,zostawić tylko miejsce na wejście od tarasu do początku studni

Tak ta studnia wygląda po usunięciu tego cementu



Chciałam tę studnię jakoś osłonić np obsadzić ją bukszpanem ,ale często wyciągamy ten wąż z niej i pobieramy wodę więc nie bardzo wygodne by to było

Marzena2007 napisał(a)

Trzeba było gotową w sklepie obfocić!! Foch

Marzenko pacz nie wpadłam na to

ewa004 napisał(a)

Marzenko pacz nie wpadłam na to

Pewnie przez ekscytację pt "mam nową ławkę, mam nową ławkę!! "

Aguś masz rację ,jeszcze to powtarzam

Ale słuchajcie na zakupy pojechałam z moją sknerą( czytaj mężem ) i wiecie że nie marudził
Zapytał tylko ....a po co ci kochanie ta ławka ? a ja na to miiiiiii ???? przecież to dla ciebie żebyś miał gdzie kawkę w cieniu wypić

Poskutkowało ,przytargał ławkę z magazynu i zaniósł do auta BEZ SŁOWA !!!!

czytałam, że ławeczkę masz...jutro wpadam posiedzieć

Ewcia ty to wiesz jak tego żona podejść niech no się teraz pędzikiem uwinie ze skręcaniem bo nas tu z ciekawości skręca

Ewa, Ty ekspercie w kręceniu głową męża

Ja jak kupiłam ławkę to sama ją skręciłam (jako jedyny w życiu mebel) tak się nie mogłam jej doczekać

Ewa Ty to jesteś dziewczyna dynamit! byłam dziś w M1 i miałam zamiar wejśc do Praktikera ale M coś tam wypatrzył w księgarni i potem już mi wyleciało z głowy, że chciałam wejść i teraz żałuję, też szukam ławeczki , bo jedną mam tylko , a mus mieć drugą w inny kąt oigródka

ewa004 napisał(a)

Gosiu mam do Ciebie prośbę ,zerknij ino

Mi się podoba.
Pomysł jest a to najważniejsze.
Mam jednak wrażenie że nie zostały uwzględnione docelowe wielkości roślin.

To sobie posiedzę na trawniku i poczekam na ławkę