Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Co z tym ogródeczkiem począć

Co z tym ogródeczkiem począć

ewa004 19:33, 23 kwi 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Dać w tych kulkach kocimiętkę ,można dać za i pomiędzy tak aby te kulki się zatopiły
Czy żurawka i za kulkami stipa ?
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Juzia 19:36, 23 kwi 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41631
Żurawki
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Rench 19:55, 23 kwi 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
A ja jeszcze odnośnie tych babcinych bukszpanów. Jak tak się przyglądam tym krzaczorom,które mają moje sąsiadki- babcie,niczym nie pryskane,cięte tylko do koszyczka wielkanocnego i takie zdrowe,zielone.....
A moje takie marne,odchorowujące każde cięcie,a ja tak w koło nich na kolanach chodzę...
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Ensata 19:57, 23 kwi 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Tess napisał(a)
Gośka- Ensata, jeśli opuścisz na nożycach do formowania i 6 dzieci, to reszta jednak się zgadza - zadbane przydomowe ogródki świadczyły o gospodyni.
Oczywiście nie wyglądały tak, jak wyglądają ogrody obecnie - to były wiejskie ogródki, misz-masz i groch z kapusta. Mailo być kolorowo i kwieciście.

Wiem co mówię, nie dlatego, że bywam na wsi. Ja się w podwarszawskiej wsi wychowałam (nie napisze, że urodziłam, bo jednak urodziłam się w miejskim szpitalu). Moja babcia i moja mama miały takie ogródki. I wszyscy wokół mieli zadbane ogródki. A wszyscy mieli do obrobienia pole, obory a w niej świnki, konia sztuk jeden albo dwa, kilka krów, gromadkę kur i czasem innego ptactwa.
A bukszpany rosły jak rozczochrańce tylko wówczas, gdy nigdy nic im nie ucięto
Jeśli choćby raz w roku, na Wielkanoc, począwszy od młodego krzaczka były podcinane, nie rosły jak drapiszcze, robiły się zwarte - choć kształtem może kulki czy stożka nie przypominały.
E, to trzeba było od razu, że znasz z autopsji Niesamowite, to w sumie jest
____________________
W kolorze blue
Ensata 19:58, 23 kwi 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Rench napisał(a)
A ja jeszcze odnośnie tych babcinych bukszpanów. Jak tak się przyglądam tym krzaczorom,które mają moje sąsiadki- babcie,niczym nie pryskane,cięte tylko do koszyczka wielkanocnego i takie zdrowe,zielone.....
A moje takie marne,odchorowujące każde cięcie,a ja tak w koło nich na kolanach chodzę...
Coś w tym jest, ale nasze są pewnie z Holandii, pryskane, nawożone, delikatne, a ich jak Pan Bóg stworzył
____________________
W kolorze blue
Rench 20:05, 23 kwi 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
ewa004 napisał(a)
Dać w tych kulkach kocimiętkę ,można dać za i pomiędzy tak aby te kulki się zatopiły
Czy żurawka i za kulkami stipa ?

Nie za gęsto tego wszystkiego będzie, na tej wąskiej rabatce?
Słaba cyrkulacja powietrza,może wywoływać choroby grzybowe róż.


____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
ewa004 10:27, 24 kwi 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Rench napisał(a)
A ja jeszcze odnośnie tych babcinych bukszpanów. Jak tak się przyglądam tym krzaczorom,które mają moje sąsiadki- babcie,niczym nie pryskane,cięte tylko do koszyczka wielkanocnego i takie zdrowe,zielone.....
A moje takie marne,odchorowujące każde cięcie,a ja tak w koło nich na kolanach chodzę...



Reniu ja już dawno do podobnego wniosku doszłam .
Sama miałam w ogródku poczochrańca ,który oprysków nie widział żadnych, a nawóz to jak przez przypadek coś doleciało to miał .
I co ...i był zdrowiutki ,zieloniutki .
Jak robiłam kopciuszkową to go przesadziłam (10 letni ),uformowałam na kuleczkę
pryskam i odżywiam
I co ...i choruje i nie jest juz taki zielonitki
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Kindzia 10:30, 24 kwi 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Macham Ewcia

P.S. Chyba zacznę olewać moje buksiki...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
ewa004 10:32, 24 kwi 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Rench napisał(a)

Nie za gęsto tego wszystkiego będzie, na tej wąskiej rabatce?
Słaba cyrkulacja powietrza,może wywoływać choroby grzybowe róż.



Reniu ta rabatka koło metra szeroka jest ,kulki są sporo odsunięte od ściany nie będą wchodziły na róże
A tam gdzie posadziłam Angele nic więcej nie ma .
Zobaczę jak to się rozrośnie ,ewentualnie poszerzę troszkę .
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
ewa004 10:33, 24 kwi 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Kindzia napisał(a)
Macham Ewcia

P.S. Chyba zacznę olewać moje buksiki...


Kasiu ale to się chyba tak nie da
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies