Agnieszko mam nadzieję że szybko odzyskasz pieniążki...........
życzę mimo wszystko udanych wakacji
domyślam się że to ciężki orzech do zgryzienia............pieniążki wydane, wyjazdu nie będzie, dzieciaczki czekają i trzeba kombinować na ostatnią chwilę licząc na to że biuro podróży zwróci gotówkę........
uśmiechu i dobrego nastroju życzę

Witaj! Wszystko obejrzałam i poczytałam trochę. Widzę, że nie jesteś zadowolona z projektu. Ja uważam, że wcale nie jest zły. A basen odkryty to w ogóle jest bardzo ryzykowny pomysł w polskim klimacie. Znam kilka osób, które takie baseny mają i wszystkie, bez wyjątku, żałują decyzji o jego budowie. To bardzo pracochłonne i kosztowne, a dni, w których się z niego korzysta jest bardzo niewiele. Ale to pewnie trzeba się samemu przekonać. Nasadzenia wyglądają bardzo sympatycznie, a ilośc lamp można zredukować. Chyba lepiej wykorzystać projekt, zmodyfikowac, co z resztą zazwyczaj się robi, niż zamawiac coś od początku bez pewnosci , że tym razem spełni oczekiwania. Nie wiem czy widziałaś ogród Domi? Ona ciągle podkreśla, że nie była i nie jest zadowlona z projektu, nieco go zmieniła, a ogród ma taki, że wszyscy tam tylko wzdychają i oczy przecierają.
No i szukałam tej limby, ale chyba na starośc ślepnę. Gdzie ona jest? Pozdrowienia

No to pokazuj i zawsze co ileś tam głów to nie jedna

Z biurem kicha..... od razu mi lepiej, że my w tym roku również nigdzie nie pojedziemy...

Stanę w obronie projektantki... dlaczego odebrałaś od niej taki projekt, który Ci się nie podoba...... Ja też kupiłam projekt...zrobiony do moich uwag i tego co chcę..... nawet mi sie pdobał, ,,,, ale potem się odpodobał. Mam żal do siebie, że chciałam coś i zamówiłam coś.....czego sama nie chciałam...
Agnieszko... projekt nie jest wcale taki zły....
Oddalenie basenu od domu.... bardzo dobre rozwiązanie...... mam basen i naprawdę nie jest to dekoracyjny element w ogrodzie...... chyba, że sie zrobi wpuszczany w ziemię Ja swój w tym roku upchnełam za choinki... niech sie woda dłużej grzeje, ale niech mnie nie drażni ta balia..... zdobyłam panel kaloryferowy, pomaluję na czarno i wodę z pompy do filtra puścimy przez ten panel.. szybko nagrzeje wodę.... Basen stoi 3 miesiące, a rok ma 12....

Dobry projektant, jest dobrym psychologiem i potrafi jeszcze pomyśleć, że to co mówi klient, to nie zawsze jest to co chce..... Sama piszesz, że projektatnka młoda...... ona dopiero uczy się psychologii....

Na poczatku forum oglądałam ogrody i patrzyłam na swój jak na jeża..... już mi przeszło.... bo to co jest fajne u innych .... u mnie nie musi pasować....