...walczymy z kolejnymi drzewami przesadzeniami...codziennie coś ja i Żon w teamie ogrodowym... nawet nie mam czasu na polatanie po wątkach, jak wpadam na Ogrodo...to tylko na chwilę i padam przed komp... nadrobię wszystko...
...wczoraj przesadzone trzy drzewka i trzmielina na pniu...i złamana łopata... no i spryskane Topsinem...
...pozdrawiam zaglądających...
Ps. chyba się drzewka przyjęły...chyba... żeby nie zapeszac...
... wysprzątany taras...jutro ma by +25 stopni więc popołudniowa kawa będzie na tarasie...niestety jeszcze donice bez obsadzeń... ciągle kombinuję nad zestawem na ten sezon...
Widzę,że szykują się duże zmiany, będę zaglądać bom ciekawa
super ten leżak, pod wieczór o takim marzyłam żeby zaledz po całym dniu tyrania
pozdrawiam cieplutko
To u Ciebie wykopki jak i u mnie .Też kregosłupa nie czuję . Przesadzamy rh i azalie choc już na to troche za późno ale m sie uparł i trzeba robic. Pozdrowienia bratersko - niewolnicze zostawiam.