U mnie Anitko róż jeszcze nie oszroniło, tylko trawę....za to coleus ucierpiał....a teraz słonko jeszcze pięknie świeci i całkiem ciepło w ogrodzie....może jeszcze będzie złota polska jesień....miłego weekendu
Nie strasz nas tą zimą Anita.........brrr.......... chociaż trzeba przyznać że ujęcia na fotkach sliczne.... ta intensywnośc kolorów kwiatów i liści ...plus biały delikatny szron.....pieknie to pokazałaś.
U mnie tez tylko na trawie był widoczny szron no i zważył mi liście w wielu krzewach tak że teraz dyndają takie smętne lub opadają intensywnie. Mam sumaka - octowca, który pieknie sie co roku przebarwia na czerwono ale tym razem przymrozek był szybszy niż zmiana koloru liści... nie wiem czy jeszcze zmienią kolor ....
Anitko - ciekawa jestem jak tam rozwijaja sie u ciebie prace nad kącikiem wypoczynkowo-rózanym z tyłu za domem ? Nie pokazujesz nic, nie piszesz ........działacie w tym temacie teraz jesienią czy czekacie do wiosny ?
Ja swoje plany zweryfikowałam i z różanką rusze dopiero wiosną, podobnie z modyfikacja żwirowego placyku okrągłego obok grila, wtedy kupie i posadzę zarówno róże z miskantami ML na różance jak i bukszpany dookoła placyku i zmontuje kupiona juz wczesniej pergole. Dni jesienne krótkie wiec zaostaja tylko wekendy do pracy a to za malo żeby sie wyrobic, więc podszykowałam tylko rabate z liliowacami po lewo od tarasu przy płocie sąsiada (nie pokazuje na fotkach bo słabo wygląda) dosadze tam jeszcze cebul i wysype korą, zrobie kanciki to dopiero pokażę, na razie małe liliowce od Bogdzi i Karoliny + kilka dokupionych, są zżółkniete i maja niewiele listków - ale na lato liczę na nie i na ich urok
Kontynuacą tej rabaty dalej w strone lasu bedzie szpaler hortensji - vanilek z trawami i cebulowymi. Dzisiaj kupiłam hortki a trawy dokupie wiosną. I tak wiele zrobiłam w tym roku dla mojego ogrodu i zmiany sa widoczne bardzo, na korzysc dla ogrodu - wrzuciłam nowe fotki z dzisiejszego dnia - zapraszam
Życie plany weryfikuje, to fakt!
W tym sezonie robię jeszcze różankę naokoło tarasu- 17 róż ma przyjść 14 paź.
I 2 wsadzę przy wejściu( pnące).
Kącik wypoczynkowy poczeka do wiosny.... Bo nawet z tą rabatą wkoło tarasu zamieszania sporo- usuwanie trawnika, kopanie, przeróbka nawadniania,i ziemi dobrej podsypać też trzeba....
Także....wiosną zabiorę się za kącik wypoczynkowy! Ale nowa różanka i tak powstanie wkoło tarasu, no nie mogłam się powstrzymać
U Ciebie też w tym roku spore zmiany zaszły, w zasadzie gigantyczne nawet, także odpoczynek Ci się należy!
A jeszcze cebulowe trzeba posadzić, ale to już na sam koniec....
Pozdrawiam
Jak różanka wkoło tarasu powstanie to fotki zamieszczę, nawet z etapów powstawania!