hahhah.....to prawda
Jak widzisz troche tego jest...a to zaledwie tył. z przodu jest tego na szczęście mniej o ok połowę.( reszta to łąka która sąsiad kosi)

A co Wy tak same gruchacie ? Miłej niedzieli życzę. U nas solidnie polało w nocy. I teraz ziąb nastał. Ale z deszczyku się bardzo cieszę. Acha - randapem solidnie smaruj czoła obciętych korzeni czy łodyg. Niech to świństwo wejdzie do środka .

Witaj Zbigniewie.
U mnie słonecznie 20 stopni.

No właśnie ja mam dylemat co do tego środka.
Jedni mówią żeby lać po liściach bo wieksza powierzchnia wchłaniania. Inni znów, że sciąć i zlać bo lepiej wchodzi w korzenie.

Jagna napisał(a)

Witaj Zbigniewie.
U mnie słonecznie 20 stopni.

No właśnie ja mam dylemat co do tego środka.
Jedni mówią żeby lać po liściach bo wieksza powierzchnia wchłaniania. Inni znów, że sciąć i zlać bo lepiej wchodzi w korzenie.

Jeżeli to jest niska roślina (np odrost śliwy ) to ja pryskam liście .Natomiast kiedyś przeniosłem czernicę ( wiesz takie czarne maliny ) w inne miejsce ale odrosty się pojawiały. Obciąłem łodygi tak z 10 cm nad ziemią i czółka dobrze zapuściłem Randapem. Wyginęło wszystko. Myślę że smarowanie obciętych łodyg jest bardziej skuteczne niż pryskanie liści.

Witajcie Ptaszęta. Wiem, że o tej porze skowronki mogą się układać do snu, ale rankiem myślę, że doczekam się odpowiedzi.U mnie w ogrodzie kwitnie taki krzew, nie mam pojęcia skąd się wziął, bo ja go nie sadziłam. Rośnie prawie pod leszczyną. Czy może znacie nazwę tego krzewu?

To chyba będzie wiciokrzew Marysiu

też myślę, że to wiciokrzew, tylko nie wiem jaka odmiana

jeżeli wiciokrzew to bardzo ładny, piękne delikatne kwiatki, a pachnie Marysiu?

to może być wiciokrzew Korolkowa floribunda

Dziękuję za podpowiedzi i chyba znalazłam, to może być suchodrzew tatarski.Nie jestem pewna w 100%.