Weroniko to wiosną są pierwsze motyle jakie sie pokazują a teraz jest drugi rzut. Są piękne ale które motyle nie sapiękne. Mam nadzieje ze uda Ci sie zrobic mu zdjęcie bo twoje zdjecia są cudne i tak zwiewne jak te motyle.Pozdrówka.
Małgosiu ja też mam sporo pracy , pewnie ze mniej niż wtedy kiedy pracowałam zawodowo ale też i sprawnośc już nie ta. Często kosztem pracy robię te zdjecia choc prawde mówiąc wcale mnie dużo wysiłku nie kosztuja. wczoraj napisałam że motyle mogłabym łapac reką , dzis pomyślałam że muszę to sprawdzic i faktycznie złapałam pierwszego z brzegu, one są tak zajęte kwiatami ze można robic zdjęcia ile się chce oczywiście nie wszystkie bo sa wsród nich wiercipięty które chwili spokojnie nie posiedza i wtedy najczęściej mam zdjecia samego kwiatka.Jeśli chodzi o oczy to mam bardzo dobrą lekarkę po zagranicznych studiach i krople do oczu tez mam dobre a mimo to czasem nie mogę na oczy patrzec.Nawet dobry lekarz czasem jest bezradny.Pozdrawiam serdecznie.