Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 22:11, 22 lip 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Urszulla napisał(a)
O żabach na wesoło
bardzo mi się podobało


Dzięki Ula , równiez Ty zawsze miłych słów mi nie szczędzisz. Dziękuję.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 22:15, 22 lip 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
irena_milek napisał(a)
Bożenko, obrazkowo poleciałam i jak o motylach, w końcu avatar zobowiązuje i ja mam.....dla ciebie
jak tam, namawianie na winogrona, ciut do przodu?

piesa spokojna, potem coś mniej
a motyle takie lekkie!



Irenko na razie nic nie mówię bo wcześniej muszę z Kubusiowem załatwic ale M przeczytał o moich planach i milczy jak kamień , chyba przyjął do wiadomości a moze sam ma ochotę na te winogrona . Mam tylko z jednym problem jak widzę ilu Ty gości przyjmujesz to myśle ze chyba powinnam siedziec w domu i dac Ci spokój bo chyba nie masz wolnej chwili dla siebie. Wiec moze te winogrona spokojnie z Waligórą zjecie i z reszty znów pyszne winko zrobicie?Motylki slicznie Ci zapozowały -gratulacje.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 22:17, 22 lip 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
asc napisał(a)
ADHD nie mija... tylko leń się rozpycha... ja załątwiam sprawy bardzo wolno bo wszędzie za dużo gadam ...


Ania popatrzyłam na mapy i myślę ze nic z tego nie bedzie bo to szaleństwo, ale o tym jeszcze pogadamy.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kasiek 22:21, 22 lip 2013


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Bogdziu i ja cos przynioslam W rzeczywistosci miala ladny czerwony kolor,nie bala sie ludzi
____________________
Bawarka
Bogdzia 22:22, 22 lip 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Ewa napisał(a)
Aniu, jak ja Ci zazdraszczam tego ADHD, bo ja przy Tobie tom straszny leń. Mam tez koleżankę co mówi o sobie , ze ma ADHD dla dorosłych bardzo ją lubię, bo ona 10 razy szybciej załatwi sprawy niż ja. To nawet lubie z nią jeżdzić , bo mi sie ta prędkość jej czasem udziela


To nie jest ADHD tylko różny temperament u ludzi , jedni zalatwiają sprawy szybko ale czasem pobieżnie a inni wolniej i dokładniej. Co jest lepsze -kwestia gustu .Czasem szykośc życia nie zależy od temperamentu tylko życiowych okoliczności które zmuszaja człowieka do szybkiego działania i tak np jest ze mną , stale mam nadmiar obowiązków, a wolałabym wolniej życ, niestety nie ma na to nadziei.Pozdrawiam Ewciu serdecznie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 22:23, 22 lip 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasiek napisał(a)
Bogdziu i ja cos przynioslam W rzeczywistosci miala ladny czerwony kolor,nie bala sie ludzi


Kasiu ale powiększenie. Ja też taką samą mam na zdjeciu ale muszę poszukac . Zaraz znajdę.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 22:33, 22 lip 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
To moja ważka




A tu jej partner lub partnerka, nie pamiętam juz płci

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 22:35, 22 lip 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasiu na Twoim zdjeciu wygląda potężnie jak helkopter, moja była robiona z dosc daleka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 22:53, 22 lip 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Celina napisał(a)
Poczytałam ! UFF dużo było Ale miło.
Pozdrawiam Bożenko


Celinko zmęczyłaś sie? To nie tylko moja wina . Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kasiek 23:00, 22 lip 2013


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Piekne Twoje zdjecia Bogdziu,widac dokladnie kolor czerwony wazki,moja byla robiona zwykla kieszonkowa cyfroweczka,sama sie dziwie ze tak wyraznie wyszlo,a do tego,wazka pozwolila podejsc do siebie bardzo blisko.Podsunelam jej reke na okolo 10 cm to tylko mnie obserwowala i otwierala smiesznie buzie Widac bylo ze sie nie bala ,sprawiala wrazenie ze jest bardziej zainteresowana tym co sie dzieje I tak sie gapilysmy,ja na nia a ona na mnie Bogdziu moze wiesz jak ona sie nazywa? Jutro pojade w to miejsce ponownie,jestem przekonana ze tam bedzie,popatrze co robi i czy dalej broni swojego terytorium przed innymi wazkami
____________________
Bawarka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies