Bogdzia
19:42, 20 sie 2013

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Dajanko miło Cię widziec. M nie miał wyboru , ja nic nie mogłam zrobic , wszystko musiał on , teraz jest odwrotnie ale podlewac nie muszę bo pada deszcz więc i tak mam lepiej. Do ogrodu wychodzę dopiero od czterech dni i to było na bardzo krótko , dziś mogłam w końcu trochę popracowac bo nie było słońca więc z wielką przyjemnoscią wzięłam się za robotę ale nie trwało to zbyt długo. M w trudnych sytuacjach jest niezawodny, wiadomo że wszystko zrobi co w jego mocy. Dobrze miec przy sobie kogoś takiego.Na razie do Ciebie nie zajrze ale serdecznie Cię pozdrawiam. Dzięki za Twoja wizytę.