Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

monitka 20:36, 31 sty 2014


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
Bardzo ci dziękuję tak myślałam że jak najszybciej muszę się za to zabrać
____________________
Monika Bystre Oko ogródkowy chaos u monitki
malgorzata_s... 20:53, 31 sty 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Bożenko ja mam do Milówki 20 km. W tym ogrodzie byłam dwa razy. Pan chyba nie ma depresji tylko od początku jest troszkę nawiedzony. Owszem pasjonat niesamowity, szkoda tego ogrodu ale pan opowiada trochę bajek. Po pierwsze wstęp nie kosztował 5 zł tylko 5 od dziecka 15 od dorosłego. Dla rodziny z dwojgiem dzieci wstęp 40 zł. Przy czym faktycznie w bufecie były tylko kiełbaski, piwo, i drogie lody.
Dla mnie jako miłośniczki roślin było pięknie ale niezbyt profesjonalnie. Byłam tam jakieś osiem lat temu i odniosłam wrażenie już wtedy że pan nie panuje nad sytuacją. Było bardziej zadbane i owszem ale dokładne pomieszanie z poplątaniem. Japońskie lampiony, indyjskie bóstwa, indiańskie totemy, wszystko wymieszane totalnie. Nie wiadomo jaka roślina skąd i dlaczego. Myślę że dlatego nikt nie chce tym się zaopiekować. To nie jest ogród botaniczny czy arboretum jak pan się wyrażał. Każdy kto chciałby się tam czegoś nauczyć dostałby pomieszania z poplątaniem. Jak pisałam byłam dwa razy. Po raz drugi
w innej porze roku, mniej ludzi, oczekiwanie przy kasie aż ktoś nas zauważy,bufet nieczynny, toaleta zamknięta.Już wtedy poza ścisłym latem było mało zadbane. Prawdopodobnie ludzie byli zatrudniani tylko na sezon czyli dwa trzy miesiące. No i jeszcze kwestia parkingu. Dojazd tam odbywał się wąziutką krętą drogą między domami, parking był maleńki a jak ktoś już przyjechał to parkował gdzie się dało a górale nie pozwolą na swoim stawiać.Myślę więc że nie przemyślał lokalizacji zupełnie. Szkoda tego miejsca ale to nie wina ludzi tylko pana który zainwestował i nie potrafił zarządzać. Wstawię u mnie kilka zdjęć z lepszych czasów
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
karolina_nowak 21:02, 31 sty 2014


Dołączył: 24 lis 2013
Posty: 84
Witam Bożenko. Mam pytanie jak kupuję krzewy w doniczkach to korzenie są tak jak by były w filcu. Nic nie pomaga moczenie w wodzie, ani próba ich uformowania czy rozluźnienie. Co robisz jak wyciągasz z doniczki i sadzisz. Pozdrawiam
____________________
Agania 21:14, 31 sty 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Bogdzia pstrokatkowe róże cudowne, ta ostatnia, jak się nazywa, no niezwykła jest

W Milówce nie byłam, filmiku jeszcze nie widziałam, więc w dyskusji mnie nie będzie

Jutro roztopy, może już wiosenka do nas zaglądnie w sensie słoneczko, żeby nam poświeciło przez weekend

buziole zostawiam
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Madzenka 06:36, 01 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Pstrokate róże zachwycają, filmu jeszcze nie obejrzałam, u mnie temperatura dobrze na plusie. Meldunek składam i życzę pięknego dnia
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
jotka 07:08, 01 lut 2014


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Widziałam Twoje pstrokate róże Ja mam inną - moja to Twist, podobna troszke Papageno

Uśmiechy sympatii dla Ciebie i Twojego M.
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Bogdzia 07:49, 01 lut 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Bożenko ja mam do Milówki 20 km. W tym ogrodzie byłam dwa razy. Pan chyba nie ma depresji tylko od początku jest troszkę nawiedzony. Owszem pasjonat niesamowity, szkoda tego ogrodu ale pan opowiada trochę bajek. Po pierwsze wstęp nie kosztował 5 zł tylko 5 od dziecka 15 od dorosłego. Dla rodziny z dwojgiem dzieci wstęp 40 zł. Przy czym faktycznie w bufecie były tylko kiełbaski, piwo, i drogie lody.
Dla mnie jako miłośniczki roślin było pięknie ale niezbyt profesjonalnie. Byłam tam jakieś osiem lat temu i odniosłam wrażenie już wtedy że pan nie panuje nad sytuacją. Było bardziej zadbane i owszem ale dokładne pomieszanie z poplątaniem. Japońskie lampiony, indyjskie bóstwa, indiańskie totemy, wszystko wymieszane totalnie. Nie wiadomo jaka roślina skąd i dlaczego. Myślę że dlatego nikt nie chce tym się zaopiekować. To nie jest ogród botaniczny czy arboretum jak pan się wyrażał. Każdy kto chciałby się tam czegoś nauczyć dostałby pomieszania z poplątaniem. Jak pisałam byłam dwa razy. Po raz drugi
w innej porze roku, mniej ludzi, oczekiwanie przy kasie aż ktoś nas zauważy,bufet nieczynny, toaleta zamknięta.Już wtedy poza ścisłym latem było mało zadbane. Prawdopodobnie ludzie byli zatrudniani tylko na sezon czyli dwa trzy miesiące. No i jeszcze kwestia parkingu. Dojazd tam odbywał się wąziutką krętą drogą między domami, parking był maleńki a jak ktoś już przyjechał to parkował gdzie się dało a górale nie pozwolą na swoim stawiać.Myślę więc że nie przemyślał lokalizacji zupełnie. Szkoda tego miejsca ale to nie wina ludzi tylko pana który zainwestował i nie potrafił zarządzać. Wstawię u mnie kilka zdjęć z lepszych czasów


Wkleję tu co napisałam u Ciebie na temat tego ogrodu.

Gosiu dzięki za zdjęcia i Twoje zdanie na temat ogrodu.Fakt ze to co widac na zdjeciach to już ogród był pozostawiony sam sobie, rósł na dziko i masz racje ze bigos był z totemami , bóstwami i rzeźbami. Ktoś bez wyobraźni jeśli wkłada tak wielkie pieniadze w ogród a potem nie umie tym zarzadzac. Jak słuchałam wstępu do tego filmu to myślałam że to jakiś stary człowiek nie radzi sobie ze względu na wiek a tu całkiem jeszcze młody facet a taki bezradny. Byc może przestał zarabiac te wielkie pieniądze bo przecież wynajęci ludzie wszystko by zrobili.Dzięki.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:52, 01 lut 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
karolina_nowak napisał(a)
Witam Bożenko. Mam pytanie jak kupuję krzewy w doniczkach to korzenie są tak jak by były w filcu. Nic nie pomaga moczenie w wodzie, ani próba ich uformowania czy rozluźnienie. Co robisz jak wyciągasz z doniczki i sadzisz. Pozdrawiam


Karolinko ten filc to najbardziej ważne korzenie rododendronów, to one z ziemi.Ja po wyjęciu trochę ręką rozluźniam tą bryłę na dolnym obwodzie doniczki daje się to zrobic. Niektórzy przekrawaja nozem od dołu tą bryłę korzeniową prawie do połowy , mozna mniej i rozkładaja na boki . Ja tak drastycznie nie robiłam ale myślę ze krzywdy im sie nie zrobi . Sadzisz pamiętając by rh był na tym samym poziomie co w doniczce. Może byc trochę wyżej ale nie niżej absolutnie i do kwasnej ziemii, mam nadzieje ze wiesz o tym.Powodzenia.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:56, 01 lut 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Agania napisał(a)
Bogdzia pstrokatkowe róże cudowne, ta ostatnia, jak się nazywa, no niezwykła jest

W Milówce nie byłam, filmiku jeszcze nie widziałam, więc w dyskusji mnie nie będzie

Jutro roztopy, może już wiosenka do nas zaglądnie w sensie słoneczko, żeby nam poświeciło przez weekend

buziole zostawiam


Ta ostatnia to Versicolor. Bardzo fajna , prawie każdy kwiat jest pomalowany inaczej niż inne.Też mam nadzieje na wiosnę ale ze strachem myślę o wiosennych przymrozkach bo na ogól jak się zima nie wyżyje o swojej porze to na wiosnę przymrozi. Pozdrawiam Agatko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:57, 01 lut 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Marzena2007 napisał(a)
Pstrokate róże zachwycają, filmu jeszcze nie obejrzałam, u mnie temperatura dobrze na plusie. Meldunek składam i życzę pięknego dnia


U mnie o 7 rano -6 stopni było. Miłego weekendu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies