Bogdzia
09:40, 26 lut 2014

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Taki mały mrozik nie zaszkodzi. Czytam ze wszyscy podlewaja rh , ja jeszcze nie podlewałam swoich , ziemia jeszcze ma wilgoc ze sniegu , jednak niedługo podleję i ja. Raz opryskałam nawozem dolistnie i ponieważ wróciły niskie temp to zrobiłam przerwe. A woda jak podlewacie to pamiętajcie ze one nie lubią zalanych korzeni i wystarczy podlac raz na dłuższy czas bo woda teraz tak szybko nie odparowuje.Listki bedą opuszczone dokad są niskie temperatury a i potem nie od razu zrobia sie piękne. w tamtym roku o te opuszczone listki pytała mnie Mała Mi a potem z czasem one dochodza do siebie oczywiscie u zdrowych rh.Miłego dnia.