Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 19:35, 06 mar 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Agacia napisał(a)
Bogdziu, ja też dziękuję za ściągę 'gdzie szukać ściągi'
Zdrówka i Tobie i młodemu życzę! Mam nadzieję, że nowy lek pomoże. Dużą wiedzę i doświadczenie masz, więc widzisz więcej niż Synowa. Co do metod - nie ma co porównywać, bo i inne czasy, inne środowisko, inna żywności, inne uwarunkowania. Kiedyś na przeziębienie wystarczały bańki, kanapki z czosnkiem i sok z cebuli. Dziś to coraz rzadziej działa, czasami trzeba zasunąć chemię i trudno wskazać winnego. Na pocieszenie Ci powiem, choć ogólnie to marne to pocieszenie, że dziś słyszałam w Trójce, że właśnie teraz trwa największe uderzenie wszelkich wirusów. U mnie w szkole niektóre klasy zmniejszyły się o połowę.
Pozdrawiam i trzymam kciuki!


Tak samo jest w Łodzi mnóstwo dzieci choruje. Ja bym sie tak bardzo nie martwiła gdyby to była pierwsza choroba ale w ciągu miesiaca choruje trzeci raz i to mnie martwiło ale na szczescie gorączka spadła, mam nadzieje ze tym razem nie wróci.Ja kiedys też nie wierzyłam w babcine sposoby ale potem zaczełam byc alergikiem i na mnóstwo leków mam uczulenie więc zaczęłam leczyc sie domowymi sposobami i okazało sie że sa równie skuteczne.Trzeba jednak spróbowac żeby sie o tym przekonac.Pozdrawiam Agatko serdecznie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kondzio 19:38, 06 mar 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Bogdziu domowe sposoby sa najlepsze bo naturalne Anie tylko chemia
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Bogdzia 19:38, 06 mar 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
ewa004 napisał(a)
Bogdziu mam nadzieje że jest lepiej ,pozdrawiam was cieplutko i uważajcie na siebie


Z małym jest lepiej na szczęscie oby tylko na stałe. U nas zimno przenikliwe , wyszłam dziś na chwile do ogrodu to szybko do domu wracałam tak nieprzyjemnie było. Żeby chociaz deszcz padał to by mi rh podlał bo jest bardzo sucho a boję się podlewac zeby się nie rozchorowac.Pozdrówka Ewus.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:38, 06 mar 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kondzio napisał(a)
Bogdziu domowe sposoby sa najlepsze bo naturalne Anie tylko chemia


Też tak uwazam i tak się głównie leczę.Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:45, 06 mar 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
monteverde napisał(a)
Bogdziu z krokusami, przebiśniegami i innymi teraz mam tak samo jak Ty bardzo mało w tym roku, siedzi toto niby ma ochotę kwitnąć a pąków nie otwiera, w porównaniu z tamtym rokiem a tym to duża różnica, a wysyłki się zaczęły dostałam wiadomość, że róże do mnie idą miłego weekendu z wnukami życzę


Wnuki pewnie nie przyjdą bo strach z małym z domu wychodzic jak juz trzeci raz chory, pewnie bedziemy sami w weekend ale najważniejsze zeby był zdrowy.Kwiatki i u mnie byle jakie pączki ledwie z ziemi wychodza , pomału zaczynają kwitnąc pojedyncze ale co to za kwitnienie sama zobacz.







____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:47, 06 mar 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527








____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:48, 06 mar 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527






____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:49, 06 mar 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527






____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kondzio 19:50, 06 mar 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Ale pieknie krokusowo hi hi hi
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
bogumila 19:52, 06 mar 2014


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Te łąki krokusowe zachwycają...nie mam,bo kwitną wtedy ,kiedy mnie nie ma na Z.,ale ciągle wypatruję u siebie niziutkich irysków i ranników...niestety dotąd bez wyraźnego efektu.Pozdrawiam.
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies