Mam tak ogromne tyły wszędzie, że nawet nie próbuję nadrobić, bo się po prostu nie da
Bożenko wpadam i pozdrowionka zostawiam

Wy mówicie że ja delikatnie się obchodzę...ha,ha...peeling w soli dla nich jest delikatny?

Pakuję zwykle do słoika z wodą i solą. Ale tym razem do plastikowej butelki od mleka z samą solą - nazbierałam pół butelki, otwór był w sam raz na zapakowanie tych stworzeń.Potem wyrzucam do śmieci. Nie zostawiam nigdy ślimaków uśmierconych, bo podobno są jedzone przez następne i tak w kółko populacja rośnie.

Bleeeee .. Konibale jak nic .. Ja im najpierw fundowałam piling solny ale powoli nie wyrabialam .. Po tym jak mi kolejny tez obżarły moja Marię Curie to się wkurzyłam i kupiłam błękitne tabletki .. Nie mylić z wiagrą .. Ślimakom baardzo smakują a są jadalne tylko raz ...

Moja Marika ma się już dobrze , od kiedy jej te lysole nie napadają

Piękne te czerwone liliowce

Oj Gabrysiu ochoty to mi nie brakuje ale kierowcy brakuje i w tym problem ale moze kiedyś sie uda. Nie to zeby M ze mna nie pojechal ale ja wolę sama, po co mi obstawa???

Bogdziu, dla ciebie na dobranoc kwiatek lilaka pink parfume
troche bardziej ubogo zakwitl niz na wiosne, ale ma kwitanac kilka raazy w roku, krzaczek jest jeszcze mikroskopijny i ma ok 20 cm
jest bardzo podobny do palibina ale jest rozowiutki, pachnie rowniez pieknie

W podobnej sytuacji jestem i bardzo nad tym boleję

Podobny z wyglądu kupiła mi Ania ale nazywa sie Miss Canada i chyba kwitnie tylko raz.Ciekawy ten Twój jeśli powtarza kwitnienie a kwiat ma piękny.