Ja mam dylemat z tymi różami bo zaszczepilam mIkoryze
Jak teraz zastosuje chemie na grzyby to ja zniszcze chyba ?
A stosował ktoś coś takiego jak Polyversum ?

Miłej niedzielki

Bodziu jako że anonimowo podczytuje Twój wątek, muszę się oficjalnie u Ciebie przywitać. Bo mało, że tutaj Ci grasuję to jeszcze byłaś tak miła, że pozwoliłaś mi być w Twoim ogrodzie z programie Maja w ogrodzie. Co klikam na Twój wątek to mam obraz Ciebie, kiedy mówisz, że teraz jesteś szczęśliwa.Życzę Ci, żeby to szczęście zawsze Ci towarzyszyło. Dziękuję za piękny ogród i za to, że z nami nim się dzielisz. Pozdrawiam serdecznie

U mnie róże też co niektóre z czarną plamistością.....taki rok....niedobry dla róż.....u mnie przez te upały teraz bedą miały zdecydowanie mniejsze kwiaty....

Ja mam trzy róże szczepione w donicach łyse Też mnie tak denerwują. Moja mama ma więcej cierpliwości do ciągłego pryskania i chyba zmienią adres.
Miłego tygodnia życzę

Jeśli się uprzesz to posadzisz , najlepiej daleko jedno od drugiego. W jaki sposób chcesz posadzić czy rh na tle cisów?